Zakaz podlewania w Górze Kalwarii. Jak mazowieckie gminy zapobiegają brakowi wody?

2 tygodni temu
Zdjęcie: Ograniczenie używania wody do podlewania trawników i ogródków (autor: Pexels)


Mazowieckie gminy podjęły już działania, żeby w czasie upałów nie zabrakło wody w sieci. To między innymi modernizacje stacji uzdatniania, łączenie hydroforni, a choćby - zakaz używania wody.

Zakaz podlewania w Górze Kalwarii

Tak jest w Górze Kalwarii koło Otwocka. Do połowy września mieszkańcy nie mogą tam podlewać ogrodów, trawników, upraw czy napełniać basenów woda z gminnego wodociągu w godz 6:00 - 9:00 i 17:00-20:30. Na wprowadzenie zakazu zgodzili się radni miasta.

To jedna z pierwszych gmin na Mazowszu, która podjęła tak radykalne kroki.

Tak, jesteśmy jedną z pierwszych gmin, ponieważ zależy nam też na tym, żeby zmieniać mentalność ludzi. Żeby brali pod uwagę to, iż w tym czasie, kiedy oni sobie tam, nie wiem, marchewkę podlewają i nie zważają na to, ile tej wody biorą, czy trawę na przykład podlewają, iż w tym czasie ktoś nie ma w czym umyć dzieci, nie wiem, na czwartym piętrze bloku, czy ugotować zupy — mówi zastępca burmistrza Góry Kalwarii Piotr Chmielewski.

Chmielewski zaznacza, iż apele o ograniczanie zużycia wody były nieskuteczne.

Do tej pory były apele, ale wielu ludzi myśli: „Płacę, więc wymagam”. Wprowadziliśmy zakaz od 15 czerwca do 15 września, ponieważ jest mocniejszy, no głośniejszy można powiedzieć — tłumaczy.


Za złamanie zakazu będzie mandat do 500 zł.

Natomiast o ile ktoś nie przyjmie mandatu, no to wtedy sprawa idzie do sądu do spraw wykroczeń i wtedy do 5 tysięcy jest. Natomiast ludzie muszą zrozumieć, iż ta uzdatniona woda jest cenna. To nie jest tak, iż ona powinna być lana hektolitrami — wskazuje włodarz.

W Góra Kalwaria pracuje też nad programem „Moja Woda”. Gmina chce dopłacać mieszkańcom za zbieranie deszczówki i za prywatne studnie głębinowe. Tematem zajmą się radni pod koniec czerwca.

Modernizacja w Kosowie Lackim

Miasto i gmina Kosów Lacki w powiecie sokołowskim planuje natomiast modernizację stacji uzdatniania wody. To między innymi dlatego, iż w upalne lata, w momencie dużego rozbioru wody, w kilku miejscowościach dochodzi do spadków ciśnienia.

Mamy już projekt i zdobywamy w tej chwili pieniądze, 150 tysięcy, żeby zmodernizować stację uzdatniania wody, a w przyszłości będziemy się starać, to nam da troszeczkę czasu i oddechu na to, żeby się starać o większe pieniądze, czyli będziemy robić tą stację tak naprawdę od podstaw. Można postawić, czy przebudowywać, czy zupełnie nową wybudować. To jeszcze podejmiemy decyzję, no i jeszcze wywiercić jedną studnię — mówi burmistrz Jan Słomiak

Samorząd w miesiącach letnich od lat apeluje do mieszkańców, aby oszczędzali wodę i tej z sieci nie używali do podlewania trawników.

Łączenie hydroforni w gminie Korczew

Gmina Korczew w powiecie siedleckim łączy ze sobą hydrofornie.

Jak mówi wójt Sławomir Wasilczuk, w ten sposób mieszkańcy zawsze będą zabezpieczeni, bez względu na warunki pogodowe.

I to nam zabezpiecza to, iż jak w danej hydroforni nie będzie odpowiedniego poziomu wody, to z innej hydroforni będzie ta woda pobierana lub w przypadku takim, kiedy będzie awaria w tej hydroforni, to wtedy ja poprzez spinkę mogę połączyć z inną hydrofornią, która dostarczy wodę do mieszkańców — tłumaczy.

Tzw. spinki wodociągowe w gminie nie są nowością. W tym roku powstaną dwie.

W tym roku będzie robiona spinka wodociągowa z miejscowości Koczów do miejscowości Laskowice i z miejscowości Szczeglacin do miejscowości Mogielnica — dodaje Wasilczuk.

Z kolei w Siedlcach jeszcze w tym roku zacznie się budowa 6 dużych zbiorników retencyjnych w okolicach szkół i jednego z budynków ratusza. Zbierana w nich deszczówka będzie wykorzystywana do podlewania zielonych terenów miejskich.

Koniec problemów w gminie Gołymin – Ośrodek?

Remont stacji uzdatniania rozwiąże problem z wodą w gminie Gołymin – Ośrodek. Mieszkańcy czternastu miejscowości mogą warunkowo używać wody. Oznacza to, iż przed użyciem muszą ją przegotować. Problem od kilku lat pojawia się w wodociągu w Pajewie.

Zrobimy tak, iż będzie wyremontowana stacja uzdatniania wody cała. Tu też z wykonawcą musimy ustalić. Prawdopodobnie od 1 lipca przełączymy już wodociąg Pajewo pod wodociąg z Kałęczyna. Tutaj mamy parametry wysokiej jakości, już teraz są wody. A w Pajewie trwa modernizacja stacji i dopiero woda z Pajewa ruszy. Wtedy, kiedy będą pozmieniane wszystkie urządzenia, wszystkie studnie będą wyremontowane — mówi Adam Budek wójt gminy Gołymin - Ośrodek.

Do tego czasu wodę trzeba gotować także do mycia zębów, owoców i warzyw spożywanych na surowo. Woda może być używana do kąpieli oraz pozostałych celów bez ograniczeń.

Co z wodą w gminie Brok?

Częsta dezynfekcja i remont Stacji Uzdatniania Wody - w ten sposób natomiast gmina Brok chce zapobiegać problemom z wodą. Latem zeszłego roku mieszkańcy nie mogli korzystać z wody z kranu, ponieważ w wodociągu wykryto bakterie z grupy coli i enterokoków

Częściej chlorujemy wodę, systematycznie, to jest jedna rzecz. Kolejna rzecz, stworzyliśmy projekt modernizacji stacji uzdatniania wody w Broku. Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie — mówi Sebastian Oczkowski, burmistrz gminy Brok.


Podczas modernizacji wymienione zostaną wszystkie rury – jest to bardzo potrzebne, ponieważ ich usytuowanie może powodować problemy z woda właśnie latem

Rury wodne idą za płytko pod poziomem gruntu i o ile jest ciepły lato, ziemia się nagrzewa i przez to same rury się nagrzewają i jest możliwość namnażania bakterii w rurach — podkreśla burmistrz.

Jeżeli gmina pozyska środki, modernizacja stacji ruszy jesienią.

Idź do oryginalnego materiału