![](https://www.publixo.com/img/avatars/big/728.jpg)
![](https://www.publixo.com/texts/728/46851/1.jpg)
pomyślałem o jutrze
drzewa nocą pod oknem
otwieram cieniem ledwie
słyszalnym pogłosem bicia serca
*
obok światła i deszczu
przesiewam chwile od piasku
jakbym trzymał w ręku czas
suche patyki wskazówek zegara
*
gdy przyjdziesz będę
na skraju niczego
nie pytaj o początek
lecz o gwiazdy lub ciszę
w której szukam swojego imienia