Choć balkony należą do właścicieli poszczególnych mieszkań, obowiązują na nich nieco inne zasady niż wewnątrz budynku. Korzystanie z nich wiąże się z licznymi ograniczeniami, które nawiązują zarówno do norm społecznych, jak i samego bezpieczeństwa. W przypadku tej drugiej kwestii podstawową zasadą jest prawidłowe zabezpieczanie przedmiotów znajdujących się na balkonach oraz tarasach. W tym także roślin doniczkowych.
REKLAMA
Zobacz wideo 5000 zł kary za popisy na parkingu w Fordzie Mustangu
Mandat za doniczki z kwiatami na balkonie. Może zrobić się niebezpiecznie
Ograniczenia dotyczące umieszczania zarówno kwiatów, jak i poszczególnych przedmiotów na balkonach mogą być uwzględnione w wewnętrznych regulaminach spółdzielni. Na tym jednak nie koniec, ponieważ tę kwestię regulują również ogólnopolskie przepisy. Zgodnie z art. 75 Kodeksu wykroczeń, umieszczanie na zewnątrz ciężkich przedmiotów w nieodpowiedni sposób może skutkować grzywną lub naganą. Ponadto problem może stanowić również tak zwane przelewanie roślin, przez co woda spada na balkony znajdujące się poniżej lub miejsca, z których korzystają inni mieszkańcy.
Zobacz też: 30 tysięcy mandatu za jazdę na czerwonym świetle. Mało który kierowca zna ten "haczyk"
Kto bez zachowania należytej ostrożności wystawia lub wywiesza ciężkie przedmioty albo nimi rzuca, wylewa płyny, wyrzuca nieczystości albo doprowadza do wypadania takich przedmiotów lub wylewania się płynów, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany
- czytamy w art. 75 § 1. W tym przypadku chodzi głównie o bezpieczeństwo ludzi, które może być zagrożone z powodu doniczek znajdujących się po zewnętrznej stronie barierki lub montowanych bezpośrednio na niej.
Rośliny na balkonie są nielegalne? W grę wchodzi choćby więzienie
W art. 75. Kodeksu wykroczeń znajduje się również zapis dotyczący premedytacji. W momencie, jeżeli dana osoba świadomie dopuści się, któregoś z czynów uwzględnionych w ustępie 1, kara może być znacznie poważniejsza.
o ile sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 ze złośliwości lub swawoli, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny
- brzmi art. 75 § 2. Istnieje również jeszcze jeden zapis w polskim prawie, który może zostać wzięty pod uwagę w przypadku niezabezpieczonych lub źle umiejscowionych przedmiotów znajdujących się na balkonie. Tutaj trzeba jednak sięgnąć do Kodeksu karnego.
Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze więzienia do lat 3
- czytamy w art. 160. Należy pamiętać, iż każda tego typu sytuacja podlega indywidualnej ocenie funkcjonariuszy, którzy zostaną wezwani na miejsce zdarzenia. Warto jednak mieć na uwadze to, iż celem wszelkich zakazów dotyczących wieszania doniczek po zewnętrznej stronie balustrady oraz innych ograniczeń jest zadbanie o bezpieczeństwo ludzi i zapobieganie przykrym incydentom.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.