Wyszła na grzyby, znaleźli tylko jej koszyk i kamizelkę. Od trzech dni nie ma kontaktu z Anną

3 godzin temu
Anna Charemska wyszła tylko na grzyby do pobliskiego lasu. Co się wydarzyło podczas grzybobrania, nie wiadomo. 76-latka z Iwanisk (woj. świętokrzyskie) od trzech dni nie wróciła do domu, a jedyny ślad, jaki pozostał po zaginionej, to reklamówka z grzybami i kamizelka. Około stu osób przeczesało 500 ha lasu, ale wszystko to na nic. — Może doznała nagłego zaniku pamięci i gdzieś pojechała — zamartwiają się jej krewni.
Idź do oryginalnego materiału