Wystarczy jeden zabieg. Twój ogród zaścieli soczysto zielony dywan. To trik mojej babci

1 dzień temu
Mówi się, iż trawnik jest niejako wizytówką gospodarza, a raczej tego, jak prowadzi swój ogród. Z tego powodu tak wiele osób dokłada wszelkich starań w to, aby ich rabatka prezentowała się najlepiej jak tylko to możliwe. Zobacz, jakie zabiegi pomogą ci w utrzymaniu pięknego, zielonego dywany na działce.
Wiosną, kiedy wykonujemy mnóstwo prac ogrodowych, jedną z ważniejszych przestrzeni, której także musimy poświęcić odpowiednio dużo czasu, jest trawnik. Chcąc cieszyć się pięknym zielonym dywanem, nie wolno zapominać o sezonowych zabiegach. Dzięki nim kondycja źdźbła będzie znacznie lepsza, dzięki czemu nasza posesja będzie prezentować się naprawdę spektakularnie. Zobacz, jakie działania podjąć, aby nie martwić się pustymi placami na działce.


REKLAMA


Zobacz wideo 3 niezawodne sposoby na uciążliwe komary


Pielęgnacja trawnika na wiosnę krok po kroku. Zamiast kupować nasiona, wykonaj te zabiegi
Mogłoby się wydawać, iż puste placki, które najczęściej są wynikiem przegnicia lub przesuszenia trawnika, najlepiej wypełnić nowymi siewkami. Owszem, jest to w miarę korzystne rozwiązanie, jednak zanim po nie sięgniemy, najpierw spróbujmy ożywić źdźbła innymi metodami. Pierwszym zabiegiem, którego warto się podjąć, jest grabinie posesji. W ten sposób poprawiamy cyrkulację powietrza w glebie i ograniczamy rozwój potencjalnych chorób grzybiczych.
Zobacz też: Pozbądź się pędraków raz na zawsze. Niszczycielskie larwy zwalczysz naturalnym środkiem
Kolejną metodą jest areacja, która polega na nakłuwaniu darni przy pomocy wideł lub butów z kolcami. Na większych działkach warto jednak wyposażyć się w specjalistyczny sprzęt (areator mechaniczny), który usprawni nasze działania. Nakłucia należy wykonywać w odstępach ok. 10-15 cm, wbijając się na 3-8 cm głębokości. Aeracje zaleca się przeprowadzać sporadycznie lub w momencie, kiedy w ogrodzie zauważymy tworzenie się kałuż lub przebarwień. Dodatkowo jeżeli zauważysz, iż trawa na twojej posesji jest bardzo zbita, warto wdrożyć jeszcze jeden zabieg.


Wertykulacja trawnika. Pomóż glebie wziąć pełniejszy oddech
Trawnik pokryty mchem, filcem i zajęty obumarłymi roślinami to jeden z najgorszych obrazków, jaki może ukazać się właścicielowi posesji. W tej sytuacji natychmiast należy przeprowadzić wertykulację, która nie tylko rozluźnia zagęszczoną glebę, ale także pobudza nowe źdźbła do wzrostu i poprawia kondycję tych starszych części. Zabieg ten pozwala również zapobiegać rozwojowi różnorodnych chorób. Zanim jednak przystąpisz do nacinania darni, najpierw pamiętaj o skoszeniu trawnika i pozbyciu się z niego mchu. Jedną z lepszych metod przeprowadzania tego zabiegu jest kierowanie wertykulatora najpierw wzdłuż, a następnie w poprzek trawnika. Na samym końcu, kiedy oczyścimy posesję z zanieczyszczeń i rozluźnimy glebę, można zastosować nawóz.


Jak często nawozić trawnik? Wiosenna pielęgnacja jest niezwykle ważna
Zarówno wertykulację jak i nawożenie trawnika najlepiej przeprowadzić wiosna (na przełomie marca i kwietnia po pierwszym koszeniu). W tym celu warto zastosować kompost lub mieszankę z pokrzywy, która charakteryzuje się wysoką zawartością azotu, potasu, żelaza oraz magnezu. Wszystkie te składniki mają doskonały wpływ na zdrowy i szybki rozrost trawnika. Nawożenie zaleca się także przeprowadzać latem i jesienią. Inną równie istotną kwestią w pielęgnowaniu zielonego dywanu jest podlewanie. Ten zabieg trzeba przeprowadzać zdecydowanie częściej - przynajmniej dwa razy w tygodniu, w zależności od pogody. Pamietaj, aby nie zraszać trawnika w pełnym słońcu, ponieważ w ten sposób możesz narazić go na intensywniejsze działanie promieni słonecznych, które w efekcie mogą go wypalić.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału