Witajcie polskie truskawki! Na razie to drogi owoc

Pierwsze polskie truskawki pojawiły się już w sprzedaży na podlaskich bazarach oraz giełdzie przy ul. Andersa. Są to jeszcze owoce pochodzące z upraw szklarniowych i tunelowych. Podlaskie, które uchodzi za polskie truskawowe zagłębie specjalizuje się głównie w truskawach z upraw gruntowych, ale na nie pozostało o wiele za wcześnie. Zdaniem rolników pojawią się dopiero w czerwcu a z związku z majowymi przymrozkami na Podlasiu ta data może ulec opóźnieniu. Truskawek może tez być znacznie mniej niż w poprzednich latach. Sporo sprzedawanych w tej chwili owoców to import spoza granic Polski. Czy łatwo je kupić i ile kosztuje kilogram? . - Truskawki są importowane przez cały rok. Teraz jest ich kilka i głównie są to truskawki z importu: głównie z Hiszpanii. W tym kraju szczyt sezonu przypada na przełoma marca i kwietnia oraz pierwszą połowę kwietnia. Za chwilę pojawiła się też truskawki z Grecji oraz z państw Europy Zachodniej i to wpłynie na cenę. w tej chwili są one dużo droższe niż w szczycie sezonu polskiej truskawki. W sprzedaży truskawek jest niewiele, bo to co trafia do nas to dostawy z centralnej Polski, gdzie obierano towar z importu - mówił pan Andrzej z jednego ze stoisk warzywnych przy ul. Andersa.

Zdaniem sprzedających sezon na truskawki zacznie się w czerwcu, kiedy pojawi się wiele odmian upraw gruntowych. w tej chwili polskich truskawek jest kilka i pochodzą z coraz powszechniejszych upraw tunelowych oraz ze szklarni. Po owocach z Hiszpanii pojawiły się już truskawki z Grecji i Holandii. W Polsce sprzedaje się też owoce z Węgier i z Turcji.

- Najlepsze są jednak świeże, polskie