Wiosenny pomost Rankiem nad rzeką unosił się szron, a deski starego mostu trzeszczały pod stopami. W wiosce życie toczyło się swoim rytmem: chłopcy z tornistrami przebiegali przez most do przystanku, gdzie czekał autobus do szkoły; starsza pani Halina Ostrowska ostrożnie stąpała między szczelinami w deskach w jednej ręce niosła siatkę z mlekiem, w drugiej laskę. […]