Weronika Kozłowska uwielbiała koty. Jakże mogła ich nie lubić, skoro w swym sercu czuła się jedną z nich, choć w rzeczywistości była zwykłym psem średniej wielkości, mocno zbudowanym, z takimi zębami, iż i aligator by im pozazdrościł. Weronika zawsze była dobrą dziewczyną i nie pozwalała nikomu zazdrościć. Miłość do kotów nie przyszła od razu. Zajęła […]