Jeszcze kilka lat temu superfoods kojarzyły się głównie z jagodami goji i modą na tęczowe smoothie bowle z Instagrama. Dziś to już zupełnie inna liga — adaptogeny, sproszkowane miksy „na mózg”, napoje z grzybów zamiast prosecco, a do tego suplementy, które mają nas uczynić młodszymi, szybszymi, bardziej skupionymi, zrelaksowanymi. I to jednocześnie, rzecz jasna.