Użyj ich do podlewania roślin doniczkowych. Będą zdrowsze i bardziej zielone

12 godzin temu
Pomyślałbyś, iż resztki po porannej kawie mogą uratować twoje rośliny doniczkowe? Okazuje się, iż fusy i przestudzona kawa to naprawdę sprytna i ekologiczna metoda, by wystawić rośliny na odżywczą dawkę energii.
W większości domów fusy po kawie lądują w koszu tymczasem to małe bogactwo dla twoich zielonych podopiecznych. Są pełne azotu, fosforu i potasu składników, które sprzyjają zdrowemu wzrostowi roślin. Do tego poprawiają strukturę podłoża i działają jak naturalny repelent dla niektórych szkodników. Wystarczy umieścić je w wodzie lub wymieszać z glebą, by działały jak domowy nawóz bez chemii.


REKLAMA


Fusy jako naturalny nawóz i wzbogacenie gleby
Wysuszone fusy po kawie są bogate w azot, potas i mikroelementy doskonałe przyjazne dodatki do ziemi doniczkowej. Gdy wymieszasz je z glebą w proporcji około 1:5 (fusy do ziemi) poprawisz jej strukturę i zdolność retencji wody. Efekt? Korzenie lepiej oddychają, a rośliny lepiej przyswajają wilgoć i substancje odżywcze.


Fusy po kawie wymieszaj z glebąIgor Paszkiewicz / Shutterstock


Kawa jako płynny booster dla żądnych azotu roślin
Pozostałości po kawie (bez dodatków mleka czy cukru) można rozcieńczyć wodą na przykład w proporcji 1:3 i używać jako regularnego (np. cotygodniowego) zraszania roślin. To świetny sposób, by dostarczyć roślinom łatwo przyswajalnego azotu. Jednak uważaj zbyt częste podlewanie może zaburzyć pH gleby i powodować żółknięcie liści, więc obserwuj rośliny i dawkuj kawę oszczędnie.


Dla których roślin kawa to prawdziwe dobrodziejstwo?
Rośliny preferujące lekko kwaśne podłoże, takie jak azalie, hortensje, czy liściaste filodendrony i spathiphyllum, mogą na tym skorzystać najbardziej. Fusowa warstwa lub podlewanie kawą może zwiększyć im energię do wzrostu i soczystość liści. Ważne jednak, by uniknąć nadmiaru choćby te rośliny potrzebują zrównoważonej dawki składników i dostępu do powietrza zarówno w glebie, jak i wodzie.
Idź do oryginalnego materiału