Wymarzony partner. Oddany, kochający, wpatrujący się w oczy, mający zawsze czas…Kupuje kwiaty, drobne i większe prezenty. Już dwa tygodnie po poznaniu wyznaje miłość i mówi o wspólnej przyszłości. Trafia na podatny grunt. Kobieta łaknąca uwagi i prawdziwego uczucia niestety nie oprze się jego słowom…Zresztą, jak pokazują badania, większość z nas będzie miała problem z rozpoznaniem manipulacji. Mimo iż wydaje się nam, iż potrafimy to robić, to praktyka psychologów wskazuje, iż niestety nie. Nie jesteśmy w stanie, bo manipulanci doskonale wiedzą, jak z nami postępować, aby osiągnąć swój cel. Nie każdego będą w taki sam sposób owijać sobie wokół palca. choćby klasyczne bombardowanie miłością może wyglądać każdorazowo nieco inaczej….

Nie myśl o tym, co było, ale o tym co jest
Żeby ocenić drugą osobę, nie patrz, jak było na początku.
Wszyscy mamy z tym problem i stan teraźniejszy porównujemy do stanu wcześniejszego. To błąd. Pomyśl, co jest teraz. jeżeli nie jest idealnie, ale jest dobrze, to w porządku. To normalne, iż w pierwszych latach związku są fajerwerki…. Jednak jeżeli czujesz się manipulowana, upokarzana, krzywdzona, to najprawdopodobniej padłaś ofiarą manipulanta, narcyza, czy psychopaty.
Niestety to nie taka rzadka sytuacja, kiedy ktoś po pięknym początku gwałtownie pokazuje swoje prawdziwe oblicze, a my doświadczamy niewygodnego dysonansu poznawczego. Patrzymy na drugą osobę i jej nie poznajemy. Nie rozumiemy, kim ona adekwatnie jest. Tymczasem to czegoś doświadczyłyśmy to była gra.
Szybko wyznaje miłość
Narcyz bowiem gra, ale nie jest w stanie tego robić zbyt długo. Dlatego dość gwałtownie próbuje omamić swoją ofiarę, zasypuje ją prezentami, wymyśla niesamowite wspólne wycieczki, wyznaje miłość na pięknej kolacji, traktuje kobietę jak księżniczkę. Mówi jej to, czego ona nigdy nie słyszała. Podkreśla, iż jest niesamowita, iż nigdy nie spotkał podobnej….Czujemy się niewiarygodnie, jak w bajce….
I tu należałoby się zatrzymać. Niestety im bardziej nierealna wydaje się nam dana sytuacja, tym najprawdopodobniej taka ona jest. Nasza intuicja, którą najczęściej gwałtownie uciszamy trafnie podpowiada nam, iż coś jest nie w porządku.
Szybkie wyznanie miłości, po kilku tygodniach znajomości i snucie planów na bycie razem oraz jasne deklarowanie tego – to sygnał ostrzegawczy. Zwróć na niego uwagę i nie podejmuj pochopnych decyzji!
Jest wiecznie obecny
Narcyz lub psychopata w początkowej fazie związku, kiedy bombarduje miłością, jest ciągle obecny. Wysyła setki wiadomości, dzwoni kilkakrotnie w ciągu dnia, nie daje o sobie zapomnieć choćby na chwilę. Sprawia wrażenie, jakby nie robił niczego innego, jak tylko zajmował się drugą osobą, która wpadła mu w oko.
Na tym etapie jest mnóstwo miłych gestów, prezentów i kwiatów. Są ciągłe pocałunki i podkreślanie, jak ważna jest osoba, którą narcyz, jak odkreśla kocha. Choć on nie kocha, bo nie jest zdolny do tak głębokiego uczucia. On jedynie patrzy na korzyści, jakie może wynieść z danego związku.
Po bombardowaniu miłością…pora na cios
Nic nie trwa jednak wiecznie…To, co się dzieje w fazie bombardowania miłością kończy cios, który zaczyna nowy etap relacji, w której narcyz pokazuje swoją prawdziwą twarz, a jego ofiara zaczyna gubić się w tym, co widzi i co czuje. Jest zdezorientowana. Na początku uważa, iż to pomyłka, tylko zły dzień, iż to nie prawda. Później, iż z pewnością sama zrobiła coś złego, iż jest winna temu, co się dzieje…Próbuje zmienić swoje zachowanie, by zasłużyć na miłość. Jednak to na nic się zdaje…
Nadal jednak łudzi się, iż skoro piękny czas trwał kilka miesięcy, czy rok, to można do niego wrócić….
Kiedy kończy się bombardowanie miłością?
Narcyz nie uprzedza. On zadziwia swoim zachowaniem. Nic takiego się nie dzieje, ale on nagle przestaje się odzywać, nie odpowiada na wiadomości, zaczyna cię unikać. Na spacerze już cię nie bierze za rękę, nie przytula w domu. Jakby w jednej chwili stał się kimś innym…
Nie jesteś już jego całym światem. W restauracji flirtuje z kelnerką, na ulicy nie ukrywa, gdy ogląda się za inną. A ty? Nie możesz uwierzyć w to, co widzisz…W domu twój ideał otwiera piwo i opowiada o związkach z byłymi, wylicza listę zalet kobiet, z którymi go coś łączyło…Widzi, jak bardzo nie podoba ci się to, co się dzieje, ale narcyz ma cię w …. i dopiero teraz zaczyna się dobrze bawić.
Uzależniona
Narcyz odkrywa karty w momencie, kiedy zapędza cię w kozi róg. Właśnie wtedy, kiedy stajesz się wyjątkowo słaba. Jesteś w ciąży, niedawno mieliście ślub…wszyscy go uwielbiają. Masz wrażenie, iż choćby bardziej niż ciebie. W końcu nieraz żartował na temat tych twoich wstydliwych wad, które tak pokochał, ale jednocześnie podkopywał twój autorytet w rodzinie i wśród znajomych.
Zrobił wszystko, żeby cię uzależnić od siebie. Stał się całym twoim światem. Dał poznać się każdemu….teraz gdy jesteś jego niewolnikiem, nie jesteś w stanie choćby rozsądnie myśleć, a na pewno nie jest to proste. On wie, iż nie zrobisz nic. Tym bardziej iż na początku znajomości podzielił się z tobą fałszywymi sekretami, dzięki temu ty powiedziałaś mu o swoich…. Wzbudził twoje zaufanie, żeby cię wykorzystać. Poznać to, czego się boisz…Straciłaś czujność i tym samym przegrałaś….mimo iż wierzyłaś, iż to niemożliwe.
Ofiara
Narcyz nie wybiera przypadkowych kobiet. On zwykle stawia na te, które są wyzwaniem – piękne, zaradne, niezależne. Dlaczego? Bo one wierzą w ludzi, sądzą same po sobie, dlatego…w miłości bywają takie naiwne. Nie biorą pod uwagę, iż ktoś może być po prostu wyjątkowo zepsuty. Uważają, iż znają pewne mechanizmy, iż ich nie da się oszukać.
Nic bardziej mylnego…
Badania pokazują, iż nikt nie jest odporny na manipulację, a jedynym sposobem, żeby kogoś naprawdę poznać to…cierpliwość. Nie spieszyć się, nie deklarować, w żaden sposób nie wiązać w poważny sposób, zanim kogoś prawdziwie nie poznamy.
Narcyz nie umie udawać dłużej niż kilka miesięcy, do roku. Poczekanie z wielkimi planami do tego czasu nie jest stratą, jest formą kontroli rzeczywistości, pozwala dojrzeć manipulację i zmusić drugą osobę, by odsłoniła karty.
Nie wierz w zapewnienia. Poczekaj. jeżeli kocha, to poczeka. To stare i dobre powiedzenie. W temacie ewentualnych trudnych relacji z narcyzem też ma znaczenie. Może uratować nam kilka dobrych lat życia.