GMINA ZAGÓRZ / PODKARPACIE. Kolejne niepokojące sygnały docierają do naszej redakcji. A związane one są z aktywnością niedźwiedzi w gminie Zagórz. Tym razem drapieżnik pozostawił wyraźne ślady na śniegu.
O nagłośnienie sprawy poprosiła nas Czytelniczka, wysyłając zdjęcia, które publikujemy w galerii powyżej. Zdjęcia zostały wykonane dziś (8 bm.) na Wielopolu w Zagórzu.
- Po pierwsze możemy interweniować, a adekwatnie sygnalizować RDOŚ dane sytuacje, gdy do gminy wpłynie zgłoszenie. Tak też robimy. Musimy pamiętać, iż to zwierzęta chronione. Przepisy mocno ograniczają nasze działania. Podkreślę raz jeszcze. Każdy sygnał, który wpływa do gminy jest przekazywany do RDOŚ - mówi Ireneusz Kaczmarski, kierownik Referatu Gospodarki Nieruchomościami, Planowania Przestrzennego, Ochrony Środowiska i Leśnictwa w Urzędzie miasta i Gminy w Zagórzu.
[caption id="attachment_675094" align="aligncenter" width="746"] Grafika poglądowa: lasy gov.pl, Czytelnik (2)[/caption]Wilk lub niedźwiedź pod domem. Co robić?
Województwo podkarpackie poszczycić się może największymi populacjami wilka i niedźwiedzia. Ich występowanie koncentruje się głównie w regionie Bieszczadów, gdzie spotkanie z tymi gatunkami nie należy do rzadkości. Coraz częściej niestety pojawiają się w pobliżu zabudowań ludzkich.
Przyczyną tego jest niestety łatwo dostępna baza pokarmowa (głównie niezabezpieczone śmietniki i kompostowniki). W wielu przypadkach odpowiednie zabezpieczenie takich miejsc ogranicza sytuacje konfliktowe, jednak problemu nie należy bagatelizować, bo zjawisko synantropizacji jest realnym zagrożeniem zarówno dla człowieka jak również samych zwierząt.
Pomimo, iż incydentów realnie zagrażających zdrowiu i życiu ludzi było niewiele, to widok dużego drapieżnika w pobliżu domów budzi uzasadniony niepokój i obawy wśród lokalnych społeczności. Kogo powiadomić o takiej sytuacji?
Wszelkie przypadki pojawienia się wilków i innych dużych zwierząt chronionych na terenach zamieszkałych, które mogą stanowić niebezpieczeństwo, powinny być niezwłocznie zgłaszane bezpośrednio do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, który powinien podjąć adekwatne do skali zagrożenia działania lub do najbliższego komisariatu policji, lub do straży gminnej, o ile taka formacja funkcjonuje na terenie danej gminy. Obowiązek ten wynika z zapisów w art. 7 ust. 1 pkt 14 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, zgodnie z którym zadań własnych gminy należy zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty, w tym sprawy związane z utrzymaniem porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli.
[caption id="attachment_675089" align="aligncenter" width="743"] fot. arch. lasy.gov.pl[/caption]W przypadku pośredniego zagrożenia istnieje możliwość uzyskania zezwolenia na płoszenie i niepokojenie lub odłów, natomiast w przypadku realnego zagrożenia, zezwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska na zabicie zwierzęcia. W sytuacjach naprawdę pilnych (zagrożenie jest realne, udokumentowane i nie można czekać na uzyskanie zezwolenia w trybie zwykłym, tj, pisemnie) zezwolenie może zostać wydane w formie ustnej. Natomiast do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie (Wydział Spraw Terenowych I w Krośnie) należy zgłaszać przypadki stwierdzonych szkód wyrządzonych przez bobry, niedźwiedzie, rysie, wilki i żubry.
Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie nie odpowiada za ochronę i zapewnienie bezpieczeństwa obywateli. Zakres zadań regionalnego dyrektora ochrony środowiska określa art. 131 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko. Nie mniej jednak może on podejmować współpracę z organami jednostek samorządu terytorialnego w sprawach m.in. ochrony przyrody, co też w miarę swoich możliwości robimy. W wielu konfliktowych sytuacjach powodowanych zwierzętami chronionymi jako pierwsi byliśmy na miejscu. Służymy również pomocą merytoryczną.
[caption id="attachment_675090" align="aligncenter" width="741"] fot. pixabay.com[/caption]źródło: RDOŚ w Rzeszowie / red.
fot. nadesłane
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Niedźwiedź podchodzi pod domy! Widziany w okolicach Czaszyna! (VIDEO)