Tych drzew nigdy nie sadź przy ogrodzeniu. Mogą zniszczyć płot i uprzykrzyć życie sąsiadowi

4 dni temu
Zanim posadzisz drzewo przy ogrodzeniu, dobrze się zastanów. Odległość od granicy działki to nie wszystko - równie istotny jest gatunek, który wybierzesz. Niektóre drzewa z czasem potrafią zniszczyć płot, naruszyć chodnik lub zacieniać sąsiednią posesję. Odpowiedni wybór i znajomość przepisów pozwolą uniknąć kłopotów, a ogród stanie się miejscem, które cieszy oko, zamiast powodować spory.
Wielu właścicieli działek sadzi drzewa, by osłonić swoje posesje przed wścibskimi spojrzeniami sąsiadów, ale niewielu z nich wie, iż niektóre nasadzenia mogą być niezgodne z prawem. Przepisy nie wskazują co prawda dokładnych odległości od ogrodzenia, ale Kodeks cywilny zakazuje tak zwanej immisji, czyli działań utrudniających korzystanie z sąsiedniego gruntu. W praktyce oznacza to, iż zbyt bliskie nasadzenia mogą prowadzić do konfliktów. Dlatego, zanim wbijesz szpadel w ziemię, sprawdzić zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i uprzednio porozmawiaj z sąsiadem.


REKLAMA


Zobacz wideo Bożek: Zdecydowanie łatwiej jest nam walczyć o Puszczę Amazońską niż o drzewo, które niszczy sąsiad


Jakie drzewa można sadzić blisko płotu? Te gatunki nie sprawiają żadnych problemów
Nie każde drzewo musi być problemem - wystarczy dobrać gatunek rozsądnie i dopasować go do warunków panujących w ogrodzie. Jarząb pospolity, grab czy klon polny to przykłady drzew, które są zarówno ozdobne, jak i bezpieczne dla ogrodzenia. Mają płytki system korzeniowy, dzięki czemu nie zagrażają fundamentom ani nawierzchniom. Jarzęby zachwycają nie tylko jesiennymi przebarwieniami liści, ale także kiściami czerwonych owoców, które przyciągają ptaki. Graby można przycinać, tworząc z nich gęsty, zielony ekran chroniący prywatność przez cały rok. Przycinanie dobrze znoszą także klony polne. Dodatkowo są one odporne na miejskie zanieczyszczenia, a ich zwarta korona skutecznie tłumi hałas od ulicy. Te gatunki nie wymagają intensywnej pielęgnacji i świetnie odnajdują się w przydomowych ogrodach, także tych o ograniczonej przestrzeni.


Jakimi drzewami odgrodzić się od sąsiada? Tych gatunków lepiej unikać
Topole, wierzby i brzozy to gatunki, których lepiej nie sadzić w pobliżu ogrodzenia. Ich ekspansywne korzenie potrafią wnikać w rury, podnosić nawierzchnię i niszczyć konstrukcje. Poza tym drzewa te gwałtownie rosną, a do tego osiągają znaczne rozmiary, przez co mogą przytłoczyć choćby duży ogród. Na tym nie koniec. Topole mają kruche gałęzie, które łatwo łamią się podczas silnych wiatrów. Wierzby natomiast często rozrastają się w stronę źródeł wody, co zwiększa ryzyko uszkodzenia instalacji. Brzozy, choć efektowne, rozsiewają ogromne ilości nasion i dają zbyt mało cienia przy intensywnym słońcu. Lepszym rozwiązaniem będą derenie, świdośliwy lub olsze, które są mniejsze, stabilne i bardziej przewidywalne gatunki. Warto też zachować odpowiedni dystans od ogrodzenia - co najmniej metr w przypadku żywopłotów oraz 3-4 metry dla dużych drzew. Taka przestrzeń pozwoli systemom korzeniowym swobodnie się rozwijać, a płotowi i pobliskim konstrukcjom pozostać w nienaruszonym stanie przez lata.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału