Złe podłoże i błędy w nawożeniu
Tuje preferują przepuszczalne, żyzne gleby o lekko kwaśnym odczynie. jeżeli posadzisz je w glebie gliniastej lub zbyt zbitej, korzenie mogą nie otrzymać odpowiedniej ilości tlenu. Z kolei nadmiar nawozów azotowych, szczególnie stosowanych w późnych miesiącach sezonu, prowadzi do uszkodzenia korzeni i osłabienia rośliny. Pierwsze, co musisz zrobić w takiej sytuacji, to sprawdzić pH gleby i ewentualnie je poprawić je, stosując kwaśny torf lub nawozy zakwaszające. Pamiętaj jednak, by unikać zbyt częstego nawożenia. Wiosną stosuj nawozy z większą ilością azotu, a latem i jesienią preparaty z potasem i fosforem.
Sprawdź również: Mój dziadek uprawia tylko te ogórki. Lepszej odmiany nie znajdziesz
Choroby grzybowe i szkodniki
Brązowienie igieł może być efektem chorób grzybowych. W takich przypadkach najczęściej zaczynają obumierać od środka, a na gałązkach pojawiają się brązowienia i plamy. Do najczęstszych chorób należy fytoftoroza, która atakuje korzenie, a także opieńkowa zgnilizna korzeni, czy zamieranie pędów tui. Szkodniki, takie jak przędziorki lub miseczniki, również mogą powodować usychanie. Właśnie dlatego ważne jest regularne obserwowanie roślin i usuwanie uszkodzonych gałązek. Warto także zastosować opryski ochronne z wykorzystaniem środków grzybobójczych i owadobójczych. Oczywiście należy przestrzegać ich odpowiedniego dawkowania.
Sprawdź również: Nigdy nie rób tego po zimie. Inaczej trawnik zacznie łysieć
Stanowisko i pielęgnacja
Wbrew pozorom kwestia nawodnienia tui jest niezwykle ważna. Wszystko przez ich płytki system korzeniowy. Z tego powodu mogą się łatwo przesuszać, ale także zbierać nadmiar wilgoci. Pamiętajmy o odpowiednie ich podlewanie — zarówno w upały (solidnie, ale rzadziej), jak i przed zimą. W skrajnych przypadkach można na zimę osłonić je agrowłókniną (bądź matami słomianymi). Druga kwestia to stanowisko, w jakim znajdują się tuje. Nie będą dobrze rosły w zacienionym miejscu ani narażone na mocne wiatry. Wiatr jest także dużym zagrożeniem dla ich wysuszenia w czasie zimy.
Jak uratować usychającą tuję?
Jeśli zauważymy jakiekolwiek oznaki problemów z naszymi tujami, musimy działać szybko. Pierwszym krokiem powinno być usunięcie uszkodzonych gałązek. Brązowiejące i suche pędy najlepiej obciąć ostrym sekatorem. Druga kwestia to zadbanie o odpowiednie podlewanie. Choć brak wody to rzadko główna przyczyna usychania, tuje wymagają regularnego, umiarkowanego nawadniania, zwłaszcza w okresach suszy.
Sprawdź również: Jeśli masz bukszpany, nie przegap tego terminu. Zbliża się czas ważnego zabiegu
Kolejną kwestią jest wzmocnienie roślin. W tym celu najlepiej stosować biostymulatory i preparaty wzmacniające odporność roślin. Ostatni krok, który tak naprawdę jest także pierwszym, to profilaktyka. Zapobiegajmy problemom już wiosną. W tym celu przede wszystkim stosuj preparaty przeciwko szkodnikom i chorobom grzybowym, by uniknąć infekcji w sezonie. Pamiętajmy także, iż usychające tuje nie zawsze oznaczają niedobór wody, a problemy mogą być wywołane innymi przyczynami.
Zobacz też:
Tulipany w wazonie gwałtownie zwiędły? Nie martw się, wystarczy 1 ruch, by je uratować
Tak wypędzisz pędraki z ogrodu. Będą uciekać w popłochu
Podsyp tym magnolie w marcu. Kwiatów będzie tyle, iż nie zliczysz