Po trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło w środę w nocy wschodnią Rosję, ewakuację ludności zarządziły m.in. władze części Rosji, USA i Japonii. jeżeli chodzi o ostatni kraj, najbardziej zagrożone regiony znajdują się w prefekturach Hokkaido, Kanagawa i Wakayama (ponad 1,9 mln osób). Ewakuowani zostali także pracownicy elektrowni jądrowej w Fukushimie – tej samej, która ucierpiała w wyniku tsunami w 2011 roku.
Wieloryby wyrzucone u wybrzeży Japonii. To efekt tsunami i trzęsienia ziemi
Gigantyczne fale tsunami nie są groźne wyłącznie dla ludzi, ale także dla zwierząt. Media społecznościowe zalewają zdjęcia i nagrania stada wielorybów wyrzuconych na brzeg japońskiej plaży.
Jak podają japońskie media, szalejący ocean wyrzucił zwierzęta na brzeg plaży w mieście Tateyama w prefekturze Chiba. Mieszkańcy bezskutecznie próbowali ratować ogromne wieloryby, polewając je wodą.
Jak podaje Hindustan Times, wieloryby zwykle nie odczuwają skutków tsunami, ale kiedy fale zbliżają się do brzegu, woda początkowo gwałtownie się cofa, co może powodować tymczasowe wyrzucenie wielorybów na brzeg.
Potężne trzęsienie ziemi we wschodniej Rosji
Sejsmolodzy odnotowali wstrząsy o magnitudzie 8,8 w odległości 150 km od Pietropawłowska Kamczackiego na Kamczatce. Po głównym wstrząsie nastąpiła cała seria wstrząsów wtórnych. Magnituda najsilniejszych z nich dochodziła do 7,0.
To najsilniejsze trzęsienie w tym regionie świata od dziesięcioleci, a dokładnie od 1952 roku. Wstrząsy wywołały na Pacyfiku fale tsunami, których wysokość dochodziła do czterech metrów.
Ostatni raz wstrząsy o podobnej sile odnotowano w 2011 roku w północno-wschodniej Japonii. Obecne zjawisko plasuje się na szóstej pozycji wśród najsilniejszych, jakie kiedykolwiek zarejestrowano.