To koniec pewnej epoki dla Torunia. Najstarsza niedźwiedzica w Europie nie żyje

Jeden z najsmutniejszych dni dla pracowników Ogrodu Zoobotanicznego w Toruniu oraz wiernych fanów Wolty. Po wielu latach wspólnych zabaw i radosnych chwil najstarsza niedźwiedzica w Europie odeszła. Była jedyna w swoim rodzaju - i to dosłownie.
Po kilku dniach głębokiego bólu pracownicy Ogrodu Zoobotanicznego w Toruniu podzielili się smutną informacją o odejściu jednej z ich podopiecznych. Goście odwiedzający tę placówkę nie zobaczą już na wybiegu Wolty, 40-letniej niedźwiedzicy, która była najstarszą przedstawicielką swojego gatunku na terenie całej Europy. "Misia" odeszła nie tylko ze względu na wiek.


REKLAMA


Zobacz wideo Leoś to robot, który uszczęśliwia małych pacjentów


Zoo w Toruniu przeżywa żałobę. Odeszła niedźwiedzica Wolta
W poniedziałek 22 września 2025 roku pracownicy toruńskiego zoo przeżyli jeden z najsmutniejszych dni tego roku.
W słusznym wieku, 40 lat i 8 miesięcy, odeszła od nas niedźwiedzica WOLTA
- poinformowali w social mediach. "Misia" zachwycała gości tej placówki swoją obecnością od 15 lat. Wcześniej mieszkała w Łodzi.
Należy podkreślić, iż odeszła jako najstarszy niedźwiedź himalajski spośród wszystkich żyjących w ogrodach zoologicznych, zrzeszonych w Europejskim Stowarzyszeniu EAZA (w ponad 400 placówkach)
- czytamy na Facebooku. W tym smutnym komunikacie dowiadujemy się również, iż do śmierci Wolty przyczyniły się także problemy zdrowotne.
Sekcja zwłok została przeprowadzona przez lekarzy z Wydziału Weterynarii UMK i zgodnie ze wstępnym protokołem, Wolta miała niewydolność wielonarządową, w wyniku postępujących zmian nowotworowych
- tłumaczą opiekunowie. Śmierć niedźwiedzicy stanowi zamknięcie pewnego etapu w toruńskim zoo. Uprzedzając pytania internautów, już zdradzili, jaki mają plan na zagospodarowanie wybiegu po kochanej Wolcie.


Nadszedł czas na zmiany. Wybieg po niedźwiedziach zostanie zajęty przez inny gatunek
W lipcu 2016 roku Ogród Zoobotaniczny w Toruniu pożegnał 26-letniego Nufiego. Był on towarzyszem wybiegowym Wolty. W związku ze stratami toruńska placówka ogłosiła, iż na ten moment nie zamierza sprowadzać nowych niedźwiedzi do zoo. Na wybiegu po misiach pojawi się natomiast inny gatunek.
Zobacz też: Zbiera grzyby od 40 lat. Poszedł do lasu i zaniemówił. "Pierwszy raz zobaczyłem coś takiego"
W sekcji komentarzy można zauważyć, iż Wolta była bardzo ważnym członkiem rodziny Ogrodu Zoobotanicznego. Wiele osób zaznaczało, iż będzie im jej brakować.
Tak nam przykro...
Można powiedzieć, iż była od zawsze... Smutek...
Była wspaniała, w naszej pamięci na zawsze
Zdecydowanie jeden z ulubionych mieszkańców. Z pewnością teraz przemierza wolnym krokiem ten lepszy świat


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.