Takiej wsi już nie ma

1 dzień temu
Zdjęcie: fot. M. Dachtera


Podobny wyjątkowy i sielski nastrój dawnej wsi można poczuć podczas wizyty w Wielkopolskim Parku Etnograficznym w Dziekanowicach. W tym roku minęło już pięćdziesiąt lat od rozpoczęcia budowy tego skansenu należącego do największych w Polsce.

Kowadło z 1839 roku

Pierwsze plany utworzenia muzeum na świeżym powietrzu pojawiły się już kilka lat po zakończeniu II wojny światowej. Początkowo skansen zamierzano ulokować w pobliżu zespołu pałacowego w Rogalinie, jednak przedsięwzięcia tego nie udało się zrealizować. W 1969 roku utworzono Muzeum Początków Państwa Polskiego na Lednicy (od 1975 roku pod obecną nazwą Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy). Dzięki zaangażowaniu pierwszego dyrektora – Jerzego Łomnickiego w 1973 roku utworzono dział etnograficzny, a w 1975 roku rozpoczęto budowę skansenu w Dziekanowicach nad jeziorem Lednica. Park etnograficzny został otwarty dla zwiedzających w 1982 roku. Do tego czasu udało się przenieść 26 obiektów z terenu Wielkopolski. W kolejnych latach placówka wzbogacała się o kolejne budynki i w 2010 roku, w 35. rocznicę rozpoczęcia budowy było ich już 60 (z docelowych 70).

fot. M. Dachtera

Wielkopolski Park Etnograficzny podzielony jest na trzy części: wieś, zespół dworski oraz folwark. Zwiedzanie rozpoczynamy od pierwszej z nich. Tuż przy wejściu, w zagrodzie z Lubczynka, w pięknej drewnianej chałupie podcieniowej z XVIII wieku znajdują się kasy biletowe i punkt gastronomiczny. Obiekt numer dwa w skansenie to kuźnia ze Skrzetusza.

Wewnątrz niej znajdziemy wszystko, czego potrzebował kowal do pracy, m.in. palenisko z miechem czy kowadło. Warto wspomnieć, iż to drugie pochodzi z 1839 roku i ozdobione zostało ornamentami roślinnymi. Kolejnym obiektem, który możemy podziwiać, jest zagroda z Wolicy złożona z domu z 1841 roku, a także pochodzących z 1864 roku zabudowań gospodarczych (stodoła, spichlerz i budynek inwentarski).

Kościół z Wartkowic

Nieco młodsza jest zagroda z Dobrca, która pochodzi z ostatniej ćwierci XIX wieku. Idąc dalej, zwiedzamy chałupę komornika (1895 rok), a zaraz za nią piękny podcieniowy dom z końca XVIII wieku z dachem poszytym trzciną (karczma z Sokołowa Budzyńskiego). Z pierwszej połowy XIX wieku pochodzi kolejna zagroda (z Goździna), na którą składa się dom z 1815 roku, stodoła oraz stajnia z oborą. W jej pobliżu znajduje się kapliczka św. Rocha, opiekuna zwierząt gospodarskich. Pod numerem 10 w skansenie znajdziemy plebanię z 1842 roku ze wsi Nosków. Budynek ten rozebrano w pierwotnej lokalizacji w 2018 roku, a po odbudowie i utworzeniu ekspozycji został udostępniony dla zwiedzających w 2023 roku.

fot. M. Dachtera

Z kolei w następnym budynku (chałupa ze Zdroju) ekspozycja przedstawia mieszkanie organisty i jego rodziny. Warto wspomnieć, iż jedna z belek stropowych tego domu ma inskrypcję z datą 1602. Po drugiej stronie drogi ulokowane zostały pochodzące z drugiej połowy XIX wieku chałupy z Zielonej Wsi i Gaju, a także chałupa z Dziekanowic i zagroda z Sulmierzyc z domem z 1750 roku i warsztatem garncarza.

Ostatnie dwie zagrody w tej części skansenu pochodzą ze Sławna-Żylic (z domem z 1844 roku) i z Pakosławia (dom z 1834 roku). W centrum założenia znajdziemy piękny drewniany kościół pw. św. Anny i św. Wawrzyńca. Ta jednonawowa świątynia zbudowana została w 1719 roku w Wartkowicach, a do Dziekanowic przeniesiono ją na przełomie XX i XXI wieku. Jest bogato wyposażona, m.in. w barokowe ołtarze i ławy kolatorskie. Uwagę zwiedzających przykuwa również malowidło – kotara przy ołtarzu głównym. W 2009 roku na placu przy kościele ustawiono pochodzącą z Sokoła Budzyńskiego drewnianą osiemnastowieczną dzwonnicę. Warto wspomnieć, iż na terenie skansenu znajduje się również kaplica z 1765 roku pochodząca z Otłoczyna, wokół niej zaaranżowano cmentarz z nagrobkami i krzyżami.

Dwór ze Studzieńca

Powracając do zwartych zabudowań wsi, za krzyżem przydrożnym z Żegrza możemy podziwiać zagrodę olęderską z Nowego Tomyśla złożoną z domu (1823 rok), budynku inwentarskiego (1865 rok) i stodoły (2 połowa XIX wieku), której niewątpliwą atrakcją jest stado owiec, a także uprawa chmielu. Po drugiej stronie drogi znajduje się budynek do suszenia tej rośliny przeniesiony z Chojnika. Na końcu skansenu, na wzniesieniu usytuowano trzy wiatraki: holenderski z Trzuskołonia (1810 rok), koźlak z Mierzewa (1801 rok) oraz paltrak z Kędzierzyna (1887 rok). W tej części parku znajdziemy jeszcze młyn wodny z Wierzenicy (koniec XIX wieku), w którym prezentowana jest wystawa „Wielkopolska rzeźba – wielkopolscy rzeźbiarze”. Na terenie skansenu mieści się ponadto jedna zagroda (z Krobi Starej) z budynkami wykonanymi w konstrukcji szachulcowej.

fot. M. Dachtera

Zespół dworski w Dziekanowicach zbudowano na wzór założenia z Łomnicy. Składa się z dwóch murowanych oficyn stanowiących kopie budynków ze wspomnianej wsi oraz parterowego dworu w konstrukcji szkieletowej z mansardowym dachem. Gmach ten jest kopią dworu ze wsi Studzieniec, a w jego wnętrzach zaaranżowano wystrój ziemiański z okresu międzywojennego. W pobliżu założenia znajduje się lamus z Mikołajewic. Ostatnią część skansenu stanowią zabudowania folwarczne (m.in. stodoły, spichlerz, gołębnik z Mirosławic, owczarnia). Obiekty te nie są jednak dostępne dla zwiedzających.

Warto wspomnieć, iż Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy jest również właścicielem wiatraku holenderskiego w Rogierówku koło Kiekrza. W tym drewnianym obiekcie z 1905 roku zachowała się większość oryginalnego wyposażenia. Dzięki alternatywnemu napędowi w postaci maszyny parowej wiatrak mógł działać także w bezwietrzne dni.

Skansen w Dziekanowicach to idealne miejsce na spędzenie wolnego letniego popołudnia w otoczeniu przyrody, z dala od zgiełku i hałasu.

Idź do oryginalnego materiału