Powojniki bylinowe zwane także clematisami to piękne kwiaty, które były popularne w PRL-u, choć nie tak jak róże, irysy, begonie czy tulipany. Kwitną od kwietnia do października (w zależności od odmiany), zachwycając spektakularną urodą.
Nie mają wygórowanych wymagań, ale mimo tego w tej chwili rzadko widuje się je w ogrodach. To trochę dziwne, biorąc pod uwagę, iż swoimi kolorami mogą nadać bajkowego klimatu choćby maleńkiej działce. Przepięknie prezentują się zarówno na słonecznych rabatach, jak obok altany czy pergoli.
Może cię zainteresować: Nie przegap terminu wysiewu floksów. Inaczej możesz zapomnieć o dywanie z kwiatów
Powojniki bylinowe - co to za rośliny? Kwitną jak marzenie, ale nie są popularne
Powojniki bylinowe (podobnie jak ich pnące odmiany) to wieloletnie rośliny, które zachwycają urodą swych kolorowych kwiatów, często utrzymujących się na pędach aż do pierwszych przymrozków. To odporne na choroby rośliny o zwartych, wzniesionych pędach, które nie wymagają podpór.
Najpiękniejsze odmiany powojników, na które warto zwrócić uwagę to: Arabella o fioletowo-niebieskich płatkach czy biała Hakuree, która zachwyca zapachem. W sklepach ogrodniczych dostępne są także rośliny odcieniach różu, mocnego fioletu.
Jak dbać o powojniki, by zachwycały urodą? Wystarczy zapewnić im takie warunki
Powojniki bylinowe są łatwe w uprawie i odporne na chwilową suszę, więc na pewno bez problemu przetrwają okres, w którym będziesz na krótkich wakacjach czy służbowym wyjeździe. Nie oznacza to jednak, iż nie mają żadnych wymagań.
Jeśli możesz, kupuj sadzonki z dobrze wykształconym systemem korzeniowym. Na kwadrans przed sadzeniem umieszczaj je w pojemniku z wodą. Później wykop dołek o średnicy około 70 cm i nieco mniejszej głębokości około 60 cm i włóż do niego roślinę.
Czytaj również: Jeszcze w styczniu rozpieść tak rododendrona. Na wiosnę wystrzeli kwiatami jak z procy
Rośliny te preferują jasne, słoneczne i półcieniste stanowiska. Idealnie, jeżeli są one osłonięte od wiatru. Gleba, w której rośną, powinna być natomiast żyzna, próchnicza o odczynie obojętnym. Clematisy nie lubią natomiast podłoża zbyt ciężkiego i podmokłego.
Podlewaj je obficie, ale niezbyt często (nie zalewając liści). Wiosną nie zapomnij o nawożeniu powojników. Najlepiej zrobisz, podając im biohumus, kompost albo specjalne produkty dla roślin kwitnących. Pamiętaj także o sezonowym przycinaniu pędów, które pobudzi kwiaty do szybszego wzrostu.
Zobacz też:
Zrób to teraz w ogrodzie. Latem borówka amerykańska obsypie się owocami
Czas zadbać o przebiśniegi. Łagodna zima wymusza wcześniejszy termin
Czas zadbać o laurowiśnię. Sąsiedzi pozazdroszczą ci żywopłotu