Sąsiadka przestała odwiedzać babcię Warię i zaczęła plotkować, iż babcia straciła zmysły, trzymając w domu rosomaka czy wilkołaka.

5 dni temu
Pamiętam, iż kiedyś w małej wsi pod Krakowem sąsiadka Halina przestała wchodzić do domu babci Wandy. Rozeszła się plotka, iż staruszka zwariowała, bo trzyma w domu coś, co przypominało rosomaka albo upiora. Babcia Wanda pewnego dnia znalazła na swoim ogródku szare, maleńkie kociątko. Mieszkała samotnie, ale była niezwykle dobra. Położyła kotka przy sobie, gdy nagle […]
Idź do oryginalnego materiału