Samogródzka cerkiew świętuje dzień swoich patronów – Apostołów Piotra i Pawła.

5 godzin temu

12 lipca to wyjątkowa data w kalendarzu liturgicznym Kościoła prawosławnego – dzień poświęcony pamięci świętych Apostołów Piotra i Pawła. W Samogródzie, niewielkiej parafii, obchodzony jest on w szczególny sposób, jako święto patronalne miejscowej cerkwi. Dla lokalnej społeczności to nie tylko duchowe przeżycie, ale także okazja do spotkania i integracji. Uroczystość zgromadziła licznych wiernych z okolicznych miejscowości oraz gości z dalszych stron.

– Dzisiejsze święto to wspomnienie dwóch wielkich apostołów: Piotra i Pawła. Choć byli tak różni, Piotr porywczy, Paweł zaś bardziej wyważony potrafili odnaleźć wspólny język i służyć jednemu celowi. To dla nas ważna lekcja, iż jedność i wzajemne zrozumienie są możliwe, mimo odmiennych charakterów. Staramy się brać przykład szczególnie z apostoła Piotra. Być odważni, zdeterminowani i pełni wiary, by nie utonąć w trudnościach jak on na wzburzonym morzu, ale iść z ufnością ku Chrystusowi – mówił ks. prot. Adrian Charytoniuk, proboszcz Parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Samogródzie.

Dla parafian to święto ma głęboki wymiar duchowy. Jest czasem modlitwy o zdrowie, pokój i pomyślność dla całej wspólnoty. To również okazja do spotkań rodzinnych i sąsiedzkich, często jedyna w roku możliwość, by zobaczyć się z dawno niewidzianymi bliskimi.

– Przyjechaliśmy tu odwiedzić rodzinę, ale i wziąć udział w odpuście. Kiedyś ludzie przybywali tu furmankami, dziś samochodami. Zmieniły się środki transportu, ale duch tej uroczystości pozostał ten sam – mówił pan Aleksander, który wraz z rodziną odwiedził Samogród.

Pan Wiesław zwrócił uwagę na społeczną wartość odpustu:

– Z niektórymi osobami trudno się spotkać na co dzień. A tu jest okazja, by porozmawiać, odnowić więzi. Takie spotkania są bardzo ważne, bo dzięki nim podtrzymujemy tradycję. A bez niej co nam zostanie?

Z Białegostoku przyjechał również pan Anatol:

– Tu się urodziłem, tu są moje korzenie. Choć mieszkam już gdzie indziej, staram się co roku uczestniczyć w tej uroczystości. To dla mnie ważne – wyznał z sentymentem.

Po zakończeniu Liturgii, wierni uczestniczyli w procesji wokół świątyni, śpiewając pieśni i modląc się wspólnie.

Słowa podziękowania za obecność i wsparcie skierowane zostały również do gości honorowych. Ks. Charytoniuk wyraził wdzięczność m.in. Wiesławie Burnos – wicemarszałek województwa podlaskiego, która regularnie wspiera parafię zarówno duchowo, jak i materialnie. Słowa uznania trafiły również do Renaty Tarasewicz-Czaban, wójt gminy Szudziałowo oraz przedstawicieli służb mundurowych, na co dzień zaprzyjaźnionych z parafią.

– To zaszczyt móc wspierać cerkwie i kościoły. Bo przecież to właśnie do tych świętych miejsc przychodzimy, gdy potrzebujemy pomocy. Życzę wszystkim pokoju, zdrowia i dobrego życia – powiedziała Wiesława Burnos.

Uroczystości w Samogródzie raz jeszcze pokazały, iż żywa tradycja i głęboka wiara łączą pokolenia i dają siłę do dalszego budowania wspólnoty.

Sylwia Matuk – Powiatowy Dom Kultury w Sokółce,

Fot. Jarosław Stasiulewicz.

Idź do oryginalnego materiału