Wyłoniło się także jedno z pierwszych nazwisk z gwarancją awansu do półfinału. Tego typu wydarzenie sportowe jest także świetnym sposobnością, aby lepiej poznać każdą z zawodniczek.
Jak informuje Goniec, jedna z rywalek Igi Świątek ujawniła bez ogródek, co sądzi o Polce, publikując nagranie w internecie.
Możemy być dumni z IgiWszystko dlatego, iż organizatorzy WTA Finals postanowili zadbać o mile spędzony czas przez zawodniczki podczas oczekiwania na następne starcia.
Zabawna sztafeta z użyciem telefonu polegała na tym, aby bez podawania imienia i nazwiska opisać osobę, której chcą przekazać telefon. Jak się okazuje, gdy przyszła kolej na Qinwen Zheng, ta miała już podjętą decyzję o przekazaniu telefonu w naszej reprezentantce, a jej opis nie pozostawił złudzeń.
"Przekazuję telefon w mojej ocenie najbardziej inteligentnej zawodniczce w tourze" - powiedziała o Idze.
Możemy być pewni, iż chociaż zawodniczka z Chin stara się nie wdawać w bliższe relacje z rywalkami, zdążyła poznać Igę Świątek na tyle dobrze, aby trafnie ją opisać.
Chinka przyznała, iż obrana przez nią taktyka związana z utrzymaniem dystansu związana jest z potrzebą w 100% koncentracji na samej grze.
"Celowo trzymam się od nich z daleka. Nie chce się zaprzyjaźniać z tymi, z którymi muszę potem rywalizować. Nie byłabym w stanie wówczas pozostać w 100 proc. skoncentrowana na grze. Oczywiście, mówimy sobie cześć, gratulujemy zwycięstw. Ale dla mnie to wszystko" - przyznała zawodniczka z Chin.
Nam pozostaje przyłączyć się do opinii i życzyć powodzenia w naszej reprezentantce w zdobyciu pierwszego miejsca w finale turnieju.