Rewitalizacja placu Grunwaldzkiego. Radny o niszczejących ławkach i toalecie ustawionej obok pomnika: brak elementarnego szacunku [FOTO]

4 godzin temu

Ponad 2,7 mln złotych pochłoną prace związane z rewitalizacją placu Grunwaldzkiego, w ramach których przewidziano między innymi przebudowę alejek, montaż nowego oświetlenia, wykonanie nasadzeń roślinności, a także montaż tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej. Na stan placu budowy zwrócił ostatnio uwagę świdnicki radny, który zwrócił się do władz miasta o podjęcie interwencji.

TEGO NIE PRZECZYTASZ W „MEDIACH” SAMORZĄDOWYCH

Plac Grunwaldzki znajduje się na obszarze chronionym historycznie. Zagospodarowany jest na potrzeby zgromadzeń publicznych oraz rekreacji i wypoczynku mieszkańców. Nie jest on aktualnie dostosowany do wymagań jakościowych i estetycznych tego typu przestrzeni publicznych. Zakres prac będzie więc obejmował przebudowę alejek i odwodnienie placu. Nasadzone zostaną nowe rośliny oraz przeprowadzona będzie korekcja drzew. Założeniem projektowym jest odtworzenie nasadzeń z lat 1906-1914. Pojawią się nowe ławki i kosze, poidło dla ludzi i zwierząt, nowy słup ogłoszeniowy oraz niskie ogrodzenie terenów zieleni – informuje Magdalena Dzwonkowska, rzecznik świdnickiego magistratu.

Inwestycja zakłada również wykonanie nowego oświetlenia, zamontowanie kamer monitoringu, a także wykonanie prac przy pomnikach. – Wyremontowany zostanie pomnik zwycięstwa nad faszyzmem (zwany powszechnie „grunwaldzkim”). Przewiduje się również wykonanie tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej, która będzie zamocowana do bloku granitowego o wymiarach zbliżonych do istniejącego na placu pomnika pamięci robotników ŚFUP – wylicza Dzwonkowska.

Przeprowadzenie rewitalizacji placu Grunwaldzkiego powierzono wyłonionej w przetargu spółce Akwaplanta z Wrocławia. Inwestycja pochłonie ponad 2 mln 703 tys. złotych, a na realizację zadania miasto otrzymało rządową dotację w wysokości 1 mln 800 tys. złotych. Prace rozpoczęto w połowie października 2024 roku i mają zostać ukończone do grudnia 2025 roku.

Z prośbą o zatroszczenie się o stan placu budowy wystąpił ostatnio radny Jan Dzięcielski, który zwrócił uwagę m.in. na wywrócone i zniszczone ogrodzenie grodzące teren placu. – Jednocześnie proszę o zabezpieczenie i ewentualne wykorzystanie w innym miejscu niszczejących tam ławek – niektóre są porozrzucane bez jakiegokolwiek ładu i już z odpadającymi szczebelkami, a przed przebudową były w bardzo dobrym stanie – oraz zwrócenie wykonawcy uwagi na ulokowanie szaletu. Jest on w tej chwili bezpośrednio przy obelisku „Pamięci robotników ŚFUP skrzywdzonych w roku 1976 w walce o sprawiedliwość społeczną”. Taka lokalizacja choćby czasowego umiejscowienia toalety według mojej oceny jest niewłaściwa i stanowi brak elementarnego szacunku dla osób, którym jest poświęcona. Planowana jest tam – bez niezbędnych konsultacji społecznych i przy sprzeciwie mieszkańców – budowa „Pomnika Smoleńskiego” i brak poszanowania istniejących pomników powoduje przekonanie o braku należnej estymy dla zasłużonych mieszkańców naszego miasta – stwierdził Dzięcielski w interpelacji wystosowanej 13 stycznia.

Do jego zapytania władze miasta jeszcze się nie odniosły. O udzielonej odpowiedzi będziemy informować.

1 z 34

/mn/

Idź do oryginalnego materiału