Przetakiewicz ręce opadły w sprawie ustawy łańcuchowej. "Nie musimy czekać na podpis prezydenta"

5 godzin temu
Joanna Przetakiewicz zabrała głos ws. decyzji Sejmu co do weta Karola Nawrockiego. Tak gwiazda odniosła się do kwestii ustawy łańcuchowej.
Przypomnijmy, iż ustawa łańcuchowa miała na celu wprowadzenie całkowitego zakazu trzymania psów na stałej uwięzi. Właściciele pupili w przypadku jej wprowadzenia, musieliby zapewnić im swobodę na co dzień - w tym zadaszony kojec o minimalnej wysokości wynoszącej 1,7 metra. 17 grudnia Sejm nie odrzucił jednak weta Karola Nawrockiego w tej sprawie ze względu na brakujące głosy. Joanna Przetakiewicz zabrała głos w tej kwestii.


REKLAMA


Zobacz wideo Joanna Przetakiewicz o wychowaniu synów. Co po niej odziedziczyli?


Joanna Przetakiewicz reaguje na decyzję Sejmu. "Jest to straszny sygnał dla dzieci"
- Ludzie kochają zwierzęta. Widać to gołym okiem: na ulicach, w domach, w social mediach. Traktujemy je jak rodzinę. Jak kogoś, o kogoś się troszczymy i za kogo jesteśmy odpowiedzialni. Dlatego nie potrafię zrozumieć, dlaczego ta ustawa nie przeszła. I dlaczego ktokolwiek może mieć jeszcze wątpliwości. Wczoraj wielu z nas poczuło ogromne rozczarowanie - skomentowała w rozmowie z Plotkiem Przetakiewicz. Bizneswoman stara się jednak myśleć przy tym pozytywnie. - Mam nadzieję - iż mimo decyzji Sejmu - protesty, manifestacje i wszystkie akcje w obronie praw zwierząt zrobią coś bardzo ważnego - kontynuowała dalej.
Uświadomią ludziom, którzy wciąż trzymają zwierzęta na łańcuchach, iż to jest przemoc, cierpienie i krzywda. I iż jest to straszny sygnał dla dzieci, które właśnie w takich sytuacjach uczą się, czym jest empatia
- powiedziała nam Przetakiewicz.


Joanna Przetakiewicz apeluje. "Zmianę możemy zacząć dziś"
Joanna Przetakiewicz zwróciła także uwagę na inny aspekt całej sprawy. - Problemem nie są wyłącznie łańcuchy. Wczoraj Krysia, jedna z inicjatorek manifestacji, apelowała o zmianę codziennych standardów życia zwierząt: dostęp do czystej wody, jedzenia, opiekę weterynaryjną, bezpieczne i ciepłe schronienia zimą. Mówimy tu o minimum troski - skomentowała gwiazda, apelując przy tym do społeczeństwa. - Nie musimy czekać na podpis prezydenta. Nie musimy czekać na kolejną ustawę. Zmianę możemy zacząć dziś. Od zaraz. Sami. Bo prawa zwierząt zaczynają się nie w parlamencie, tylko w naszych głowach - powiedziała nam na koniec.
Idź do oryginalnego materiału