Przemysław Bluszcz nie słyszał od rodziców słowa: "kocham cię". "Jestem z pokolenia zimnego chowu"
Zdjęcie: Przemysław Bluszcz
Przemysław Bluszcz jest jednym z najbardziej charakterystycznych aktorów w polskim kinie. W najnowszym wywiadzie przyznał, iż od lat jest zaszufladkowany jako "ten zły, którego wszyscy się boją". 54-latek nie ma jednak tego za złe filmowcom, iż widzą go przede wszystkim jako aktora produkcji kryminalnych. Artysta wspomniał ponadto o domu rodzinnym, który ukształtował jego osobowość. Ojciec nigdy nie okazywał mu uczuć. Zmieniło się to dopiero po latach.