Poznańskie ulice: Zielona. Tu naprawdę jest zielono

3 tygodni temu

Na tej niewielkiej ulicy, biegnącej od Strzeleckiej do Garbar przy Placu Bernardyńskim i liczącej zaledwie 162 metry, znajduje się kilka ciekawych miejsc.

Ulica Zielona przebiega przez teren dawnego, średniowiecznego przedmieścia Piaski, choć wytyczono ją dopiero w XIX wieku. Na początku swojego istnienia nosiła nazwę Grüne Strasse, od pierwszego ogródka publicznego stworzonego w granicach miasta.

Ten pierwszy ogródek przetrwał do naszych czasów i dziś jest to skwer Zielone Ogródki, który od 19 grudnia 2008 roku nosi imię Zbigniewa Zakrzewskiego. Polską nazwę ulicy nadano 16 czerwca 1919 roku.

Gdy po zakończeniu II wojny światowej, rozpoczęto odbudowę zniszczonych tras tramwajowych, 31 maja 1947 roku powstało torowisko w ciągu ul. Zielonej. Ruszyły tamtędy dwie linie: nr 8 z Ogrodu Botanicznego i nr 5 łącząca Górczyn z Garbarami. Te trasy jako pierwsze udostępniono do użytku po wojnie. Przy Starej Rzeźni na Garbarach znajdowała się pętla.

W 1977 roku tramwaje przestały korzystać z tej trasy. Zachował się jednak fragment torów, na którym przez pewien czas, w zabytkowym wagonie typu N z numerem linii 5, znajdowała się Cafe Bimba. Interes w tym miejscu jednak nie prosperował zbyt dobrze, więc przeniesiono kawiarenkę na ulicę Półwiejską przy Starym Browarze.

Najpiękniejsze podwórko i interesujący mural

Na kamienicy przy Zielonej 5, od strony parku Chopina znajduje się piękny mural, którego motywem przewodnim jest połączenie natury i muzyki. Na malowidle widać roślinność oplatającą ścianę a na środku płycinę w kształcie fortepianu. Grające dłonie na instrumencie nawiązują do Fryderyka Chopina, imiennika parku. W gałęziach ukryte są ptaki.

Kamienica nr 1 skrywa podwórko, które jest jednym z najpiękniejszych podwórek w Poznaniu. A wszystko zaczęło się od jednej z mieszkanek, która postawiła donicę z kwiatami. niedługo pojawiły się kolejne i dzisiaj podwórko prezentuje się wręcz baśniowo.