Potrzebujemy nowego wydania bulwarów. 10 rekomendacji dla nabrzeży Brdy na Bartodziejach

4 godzin temu

Ratusz wybrał wykonawcę rewitalizacji ważnego odcinka bulwarów nad Brdą – od Mostu Pomorskiego do Mostu Kazimierza Wielkiego. jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, inwestycję za 18 milionów złotych realizuje spółka AARSLEFF. Najpierw musi ona zaprojektować bartodziejski fragment nabrzeży. Stowarzyszenie Bydgoszcz G10 przekonuje, iż w tym miejscu potrzeba nowego wydania bulwarów – naturalnego, ale nowoczesnego i otwartego także na wodniaków.

Po kilku latach przerwy miasto Bydgoszcz wróciło do oczekiwanego przez mieszkańców dalszego otwierania się na Brdę. Odnowiono odcinek pomiędzy Mostem Bernardyńskim a dawnym klubem Trip, a także wyłoniono wykonawcę projektu i budowy nabrzeża między Krakowską a Mostem Pomorskim. Prace nad wizją tego fragmentu dobiegają końca; odnawianie popularnego miejsca spacerów ma rozpocząć się w najbliższych miesiącach.

Bydgoszczanie chcą korzystać z dobrodziejstwa Brdy – jednej z najczystszych polskich rzek, która jest miejscem treningu medalistów olimpijskich oraz wodnej rekreacji. Spokojny nurt sprawia, iż z roku na rok widać na niej coraz więcej jednostek pływających. Trudno nie zachwycić się bydgoskim nabrzeżami: z jednej strony Wyspa Młyńska i ikoniczne nowe i stare spichrze, a im bliżej Brdyujścia tym więcej natury, dzikości i spokoju.

Naturalny odcinek Brdy zaczyna się tuż za Mostem Pomorskim. W ostatnich latach w końcu zaczęto mówić o potencjale tkwiącym w bartodziejskich bulwarach Brdy. Szlaki w tym temacie przecierał – i to dosłownie – Adam Dziura. Aktywny społecznik z Rady Osiedla Bartodzieje, poprzez projekty zgłaszane do BBO przyczynił się do odkrycia tego odcinka dla miasta i mieszkańców. Jego idea ma szansę spełnić się za kilkanaście miesięcy.

Bartodziejskie Bulwary Brdy. Wybrano wykonawcę

Pod koniec listopada otwarto oferty w przetargu na zaprojektowanie i wykonanie bulwarów na odcinku Most Pomorski – Most Kazimierza Wielkiego, po północnej stronie rzeki. Najtańszą, mieszczącą się w budżecie miasta na ten cel, przedstawiła firma AARSLEFF – 27,7 miliona złotych. Więcej zaoferowały inne spółki: Melbud – 36,8, Kormost – 37,5, konsorcjum Erbud-Habud – 37,9 oraz Strabag – 41,1 miliona. Przez trzy miesiące ratusz analizował oferty i poprosił firmy o przedstawienie nowych propozycji za pośrednictwem aukcji elektronicznej.

Najniższą znów przedstawił AARSLEFF – 18,6 miliona złotych i to właśnie ta spółka została wybrana wykonawcą bartodziejskich bulwarów Brdy. Projektowanie inwestycji potrwa rok; kolejne 12 miesięcy upłynie pod znakiem umacniania „dzikiego” fragmentu – całość prac ma zakończyć się w przeciągu 2,5 roku od podpisania umowy. To tworzy jednak przestrzeń na przedstawienie inspiracji dla projektantów, by bulwary w tym miejscu były nowym wydaniem bydgoskiego nabrzeża.

Dekalog rekomendacji na nowe wydanie bulwarów

Adam Dziura zainspirował do pochylenia się nad tematyką bulwarów stowarzyszenie Bydgoszcz G10, którego jest aktywnym członkiem. Wpierw wprowadził je na dzikie ścieżki, a następnie pilnował działań miasta. Temat stopniowo zyskiwał sojuszników, a organizacja rozpoczęła burzę mózgów.

Wspólnie doszliśmy do wniosku, iż Bydgoszcz potrzebuje nowego wydania bulwarów. Naturalny, malowniczy odcinek wzdłuż Bartodziejów to doskonała okazja, by stworzyć Bulwary 2.0 – nowoczesną, zieloną przestrzeń, która odpowiada na współczesne potrzeby mieszkańców. Przez ostatni rok pracowaliśmy nad wizją tego miejsca, inspirując projektantów i szukając najlepszych rozwiązań. Rozmawialiśmy z ludźmi związanymi z wodą, a także z ekspertami od historii, turystyki i gastronomii. Chcemy, aby nowe bulwary były nie tylko piękne, ale też funkcjonalne, przyjazne naturze i mieszkańcom – przekonuje Konrad Zdanowicz, członek stowarzyszenia Bydgoszcz G10.



Jak podkreśla organizacja, nowe bulwary, z których wszyscy będziemy dumni i z których korzystać będziemy na co dzień, powinny spełniać 10 warunków:

1. Zachowajmy zieleń! – drzewa są bezcenne, zwłaszcza te rosnące nad wodą. Chcemy ocalić istniejący drzewostan, w tym malownicze skupisko przy Moście Pomorskim. Najnowsze bulwary powinny być bardzo zielone.

2. Bulwary dla wszystkich! – połączmy je z resztą miasta: od ścieżek rowerowych wzdłuż Brdy, chodników, na dogodnym połączeniu z osiedlem Bartodzieje kończąc; warto też – wzorem niedawno otwartych Mostów Berdychowskich w Poznaniu – zaplanować powstanie kładek spinających oba brzegi Brdy.

3. Naturalne brzegi zamiast betonu! – więcej schodków do wody, mniej surowych murów. Stawiamy na gabiony, kamienie, drewno i zieleń, by rzeka była bliżej ludzi.

4. Tu warto spędzać czas! – nie chodzi o zwykły deptak. Chcemy stref relaksu, miejsc na pikniki, boiska do siatkówki i klimatycznych kawiarni sezonowych. Warto zaplanować zarówno place zabaw, jak i ciche zakątki dla tych, którzy szukają spokoju. Potrzebne są też liczne miejsca dostępu od strony wody, umożliwiające funkcjonowanie turystyki wodnej – od SUP-ów, przez kajaki, po jednostki pływające. Okolice na wysokości Bałtyckiej zapewnią także sporo miejsca na kładkę.

5. Przyjazne i wygodne! – równa nawierzchnia dla rowerzystów, pieszych i osób na wózkach. Bulwary mają być dostępne dla wszystkich.

6. Historia w nowoczesnym wydaniu! – bulwary powinny promować lokalną tożsamość i historię np. przez podkreślenie ważnej roli bydgoskiego przemysłu znajdującego się kiedyś nad jej brzegami. G10 proponuje stworzyć – we współpracy ze studentami – siedziska usytuowane na wysokości dawnego zakładu Bydgoskich Fabryk Mebli, stylizowane na meble „made in Bydgoszcz”.

7. W związku z ograniczonymi środkami realizować nabrzeże w mniejszym zakresie, ale z wyższą jakością. Chcemy trwałych, estetycznych rozwiązań wysokiej jakości.

8. Bartodziejskie nabrzeże to miejsce na kreatywne działania inwestycyjne. Odważne pomysły, innowacyjne rozwiązania, które uczynią Bydgoszcz wzorem miasta nad rzeką.

9. Bulwary mają być estetyczne, z wysokiej jakości małą architekturą. Place zabaw w nowoczesnym, naturalnym, eleganckim wydaniu, wkomponowane w zieloną przestrzeń i przenikające się z nią. Nabrzeża zaprojektowane tak, by były atrakcyjne wizualnie także od strony rzeki. Piękne, także po zmroku! – Dobrze zaplanowane oświetlenie ułatwi komunikację, stworzy klimat i sprawi, iż bulwary będą prezentować się atrakcyjne nie tylko z lądu, ale z powierzchni wody.

10. Bulwary będą domem – nie tylko ptaków i zwierząt, które są bardzo cenne dla ekosystemu, ale też dla wodniaków. Powinny mieć wyznaczone stanowiska do cumowania łodzi i houseboat’ów – Bydgoszcz jest liderem w budowie domów na wodzie, co pokazuje sukces m.in. firmy La Mare i nabrzeże przy Przystani Bydgoszcz. Posiadając tak wspaniałą rzekę powinniśmy umożliwić mieszkańcom zamieszkanie także bezpośrednio na niej. Byłby to kolejny wyróżnik Bydgoszczy i kolejne podkreślenie skarbu jakim jest nasza Brda.

Stowarzyszenie przekaże pismo z dobrymi praktykami do urzędu miasta, a także planuje kolejne spotkania robocze tak, by jak najwięcej mieszkańców – przyszłych użytkowników nabrzeża – miało swój udział w ostatecznym kształcie nabrzeża. Tak jak w zeszłym roku, jednym z miejsc debaty będzie cykl Cafe Bulwar. W zeszłym roku m.in. dzięki wsparciu Bydgoskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej oraz Bydgoskiego Szlaku Wodnego, Bydgoszcz G10 pokazało bydgoszczanom, jaką wartością dla Bartodziejów i pozostałych osiedli są tereny nad Brdą – informuje Zdanowicz.

Idź do oryginalnego materiału