Najczęściej interwencje dotyczyły psów – takich zgłoszeń było aż 96. Na drugim miejscu znalazły się ptaki – 87 przypadków. Z kolei 20 razy funkcjonariusze interweniowali w sprawie kotów. Wśród zgłoszeń pojawiły się również mniej typowe – m.in. dotyczące nietoperzy, których było aż siedem.
Jak wyjaśniają strażnicy, niecodzienna aktywność tych ssaków to wynik kilkudniowego ocieplenia na początku marca. Ciepłe dni wybudziły część nietoperzy z zimowej hibernacji, przez co zaczęły one przedwcześnie poszukiwać pożywienia, narażając się na osłabienie i zagrożenia.
Zwierzęta potrzebujące pomocy trafiają do różnych placówek. W przypadku psów i kotów najczęściej są to Schronisko dla Zwierząt w Poznaniu lub odpowiednie fundacje. Dzikie zwierzęta trafiają np. na tzw. Dziki SOR, czyli punkt pomocy dla dzikich zwierząt. Nietoperze natomiast przekazywane są pod opiekę Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody „Salamandra”.
W wielu przypadkach, dzięki szybkiej reakcji, zwierzęta wracają bezpośrednio do właścicieli lub są wypuszczane z powrotem do środowiska, jeżeli ich stan zdrowia na to pozwala.
Straż Miejska przypomina, iż każda niepokojąca sytuacja związana ze zwierzętami – zarówno domowymi, jak i dzikimi – może i powinna być zgłaszana. Troska mieszkańców o dobro zwierząt oraz kooperacja z odpowiednimi instytucjami coraz częściej przynosi konkretne, pozytywne efekty.