Polska w stanie najwyższego alarmu! Rząd szykuje kontrole i restrykcje.

1 dzień temu

W związku z dynamicznym rozprzestrzenianiem się pryszczycy potwierdzono już piąte ognisko tej wysoce zakaźnej choroby, polskie władze podejmują intensywne działania mające na celu ochronę krajowego pogłowia zwierząt gospodarskich. Minister rolnictwa Czesław Siekierski ostrzega, iż choć pryszczyca nie występuje w tej chwili w Polsce, to stan zagrożenia jest większy niż kiedykolwiek wcześniej.

Fot. Warszawa w Pigułce

Słowackie władze potwierdziły piąte ognisko pryszczycy w gospodarstwie w miejscowości Plavecký Štvrtok, gdzie konieczne było wybicie ponad 3,5 tysiąca sztuk bydła. W związku z eskalacją sytuacji, rząd Słowacji ogłosił stan nadzwyczajny na terenie całego kraju, co ma na celu skuteczniejszą walkę z rozprzestrzenianiem się wirusa.

Działania podjęte przez Polskę

W odpowiedzi na zagrożenie, minister Czesław Siekierski podpisał rozporządzenie wprowadzające zakaz importu do Polski zwierząt parzystokopytnych, mięsa, mleka oraz innych produktów pochodzenia zwierzęcego z Węgier i Słowacji. Dodatkowo, na granicach z tymi krajami wprowadzono wzmożone kontrole transportów zwierząt i produktów zwierzęcych, aby zapobiec przedostaniu się wirusa na terytorium Polski.

Apel do rolników i konsumentów

Minister Siekierski apeluje do polskich rolników i konsumentów o zachowanie szczególnej ostrożności przy zakupie zwierząt oraz produktów pochodzenia zwierzęcego. Zaleca unikanie „okazji cenowych”, które mogą wiązać się z produktami pochodzącymi z terenów objętych pryszczycą, podkreślając, iż „wszystkie mocno zaniżane ceny atrakcyjnych towarów i zwierząt są w tym czasie wielkim ryzykiem”.

Znaczenie działań prewencyjnych

Pryszczyca jest chorobą o ogromnym potencjale strat ekonomicznych dla sektora rolnego. Dlatego tak istotne jest przestrzeganie zasad bioasekuracji, monitorowanie sytuacji epidemiologicznej oraz ścisła kooperacja między służbami weterynaryjnymi a hodowcami. Tylko poprzez skoordynowane działania można skutecznie chronić polskie gospodarstwa przed tym groźnym wirusem.

Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału