2 dni temu
Niezależnie od tego czy mieszkamy w domu z ogródkiem, czy w bloku, miejsce do hodowania pomidorów zawsze się znajdzie. Właściciele szklarni już w najbliższych tygodniach będą mogli zacząć wysadzać krzaczki. Osoby, które nie są w posiadaniu tego typu przestrzeni, z zakopywaniem sadzonek do gruntu muszą poczekać jeszcze kilka tygodni. Niemniej jednak już teraz warto wiedzieć, jak zadbać o rośliny najlepiej, żeby cieszyć się ich pysznymi, dorodnymi plonami.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak dbać o sadzonki pomidora?
Uprawa pomidorów krok po kroku. Sadzonki również wymagają nawożenia
Proces przygotowania pomidorów na rozsadę już trwa. U miłośników tych soczystych warzyw można zacząć zauważać na parapetach doniczki do pikowania sadzonek. To właśnie jedne z pierwszych etapów uprawy roślin, których plony mają szerokie zastosowanie w kuchni. Po dwóch tygodniach od przeprowadzenia tego zabiegu przychodzi czas na pierwsze nawożenie. Idealnie sprawdzi się do tego roztwór z czterech miarek biohumusu rozcieńczonego w 1,5 l wody. W ten sposób wzmocnimy sadzonki, które w połowie maja powinny trafić do gleby (lub większej donicy jeżeli ktoś hoduje warzywa na balkonie w bloku).
Zobacz też: Jak zasadzić awokado z pestki? Moja mama w ten sposób wyhodowała już kilka roślinek
Ogrodnicy radzą, żeby poczekać z wysadzaniem pomidorów do gleby, aż ustąpią przymrozki. Najpopularniejszym terminem jest ten po zimnej Zośce. Od tej pory krzewy będą wymagały od nas znacznie większej uwagi. W grę wchodzi nie tylko regularne podlewanie, pozbywanie się wilków czy podwiązywanie. Jednym z najważniejszych zadań jest nawożenie. Zobacz, jak przygotować mieszanki pełne składników odżywczych w domowym zaciszu.
Czym nawozić sadzonki pomidorów? Domowe mieszanki sprawdzą się najlepiej
W myśl zasady zero-waste można w tej chwili przygotować mnóstwo odżywczych mieszanek, które przysłużą się pielęgnowanym przez nas roślinom. W celu ulepszenia rozrostu pomidorów jednym z pierwszych produktów, jaki powinien wylądować pod krzewem, jest kompost. Niestety mieszkańcy bloków nie mają często możliwości, aby przygotować ten roztwór z resztek materiałów organicznych. Istnieje za to doskonała alternatywa dla tej odżywki, jest nią nawóz z drożdży. Potas, magnez, żelazo, fosfor i azot - te składniki znajdą się w napoju, który z łatwością można przygotować w kilka godzin. Wystarczy rozpuścić 50 g drożdży stałych w 5 litrach ciepłej wody - najlepiej zrobić to w szklanej misce. Całość odstawiamy na 1,5-2 godziny, a następnie przelewamy do butelki, z której bezpośrednio wylewamy napar pod krzewy.
Równie dobrze zadziała roztwór na bazie żelatyny. W 250 ml ciepłej wody należy rozpuścić łyżkę proszku, dokładnie go mieszając. Następnie dolewamy 500 ml zimnej - najlepiej odstanej - wody i gotowe. Pamiętajmy, iż nawóz można stosować nie częściej niż raz na trzy tygodnie, żeby nie zaszkodzić roślinom.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
