Wydawało się, iż o wyjściu zwierząt na ląd i ewolucji kręgowców wiemy już naprawdę wiele. Tymczasem dopiero teraz opisano jedyny znany na razie ślad z wczesnego karbonu dokumentujący życie na Gondwanie – prakontynencie, z którego potem wyłoniły się Ameryka Południowa, Australia, Afryka i Antarktyda. A ślad ten pokazuje, iż pierwsze gady żyły na półkuli południowej 20-30 mln lat wcześniej niż na półkuli północnej. A co za tym idzie – rozejście się w ewolucji płazów i gadów miało miejsce wcześniej niż sądzono.
Publikacja na ten temat ukazała się na łamach pisma „Nature” (DOI: 10.1038/s41586-025-08884-5).
Piaskowiec z odciskami łapek
W Australii nadeszły wreszcie te chłodne miesiące, kiedy węże, pająki czy skorpiony schroniły się w swoich kryjówkach, a ryzyko na jadowite ukąszenie podczas wędrówki po pustkowiach było najmniejsze. Dwójka tamtejszych poszukiwaczy przygód, minerałów i skamielin wyruszyła wtedy na wędrówkę po niedostępnych na co dzień ludziom terenach w pobliżu australijskiej równiny Snowy Plain. Mężczyźni przeczesywali m.in. należące do prywatnych właścicieli tereny wyschniętych rzek i poszukiwali skamieniałych łusek prastarych ryb. Właściciele tych terenów bywają niechętni poszukiwaczom. Zdarzało się, iż nieproszonym gościom w podziękowaniu za wizytę podrzucano worek jadowitych węży. Mężczyźni jednak wiedzieli, jak działać. Podczas jednej z wędrówek natrafili na interesujący fragment piaskowca, na którym widoczne były odciski łapek jakiegoś prehistorycznego stworzenia. Kolekcjonerzy mieli przeczucie, iż to coś ciekawego: zabrali ze sobą kawałek skały 30 cm x 40 cm i poprosili znajomego paleontologa o pomoc w ustaleniu co to.
Współautor badań dr Grzegorz Niedźwiedzki ze szwedzkiego Uniwersytetu w Uppsali oraz Państwowego Instytutu Geologicznego-PIB wyjaśnił, iż w skale widać odciski przednich i tylnych łap zwierzęcia, które całkiem zwinnie poruszało się po lądzie na wąsko rozstawionych kończynach. Na kamieniu nie widać śladów ciągniętego po ziemi brzucha ani ogona. Stworzenie mogło liczyć ok 30-50 cm, było więc wielkości dużej jaszczurki. O tym, iż zwierzę to nie było już płazem świadczy obecność keratynowych pazurów i wydłużonych palców charakterystycznych dla gadów. Skamieniałe ślady datowane są na 350 mln lat, czyli wczesny karbon. Wydawało się, iż to jeszcze nie były czasy gadów.
Najstarszy znany gad
Po skrupulatnych badaniach okazało się, iż to najstarszy na świecie ślad pozostawiony przez owodniowca. Owodniowce to zbiór zwierząt, do których należą zarówno gady, ptaki, jak i ssaki, ale już nie płazy. W rozwoju ich zarodków pojawiają się błony płodowe, co umożliwia rozwój młodych niezależnie od środowiska wodnego – w tym przypadku – mogą składać jaja na lądzie. Znalezisko z Australii to więc najstarszy dokument istnienia zwierzęcia, które już nie było płazem, można więc powiedzieć, iż to pierwszy znany dotąd gad. Gady wyodrębniły się z nieco innej gałęzi ewolucyjnej niż ssaki, więc niektóre pradawne owodniowce nie były jeszcze ani gadami, ani prassakami.
Okazuje się więc, iż najstarszy dotąd znany gad mógł żyć na terenach dzisiejszej Australii. Dotąd tego typu organizmy znajdowano na półkuli Północnej, np. w Kanadzie. I były datowane na 320 mln lat. Nowe znalezisko przesuwa chronologię ewolucji gadów co najmniej o 20 mln lat wstecz.
Gadowi nie nadano jeszcze nazwy gatunkowej – naukowcy chcą nadać mu imię dopiero gdy znajdą się skamieniałe kości.
– Musimy być otwarci na takie przełomy. Dzięki nauce zyskujemy coraz bardziej dokładny obraz świata, ale musimy być przygotowani, iż dzięki kolejnym odkryciom ten obraz będzie się zmieniać. Nie jest tak, iż ułożyliśmy już wszystkie puzzle. Mamy ich kilka. Potrzeba badań prowadzonych w różnych zakątkach świata, żebyśmy uzyskali coraz pełniejszy obraz tego, jak kiedyś wyglądało życie i jak ewoluowało – podsumował dr Niedźwiedzki.
Źródło: www.naukawpolsce.pl, fot. Marcin Ambrozik/ CC BY