Patoplac zabaw stanął w sercu Łodzi. W sieci zawrzało. "Zrobili im Alcatraz"

1 tydzień temu
Zdjęcie: OKAM Capital/YouTube.com-Kosmografie - pisze radny Kosma Nykiel/Facebook.com


W nowo powstałym kompleksie Piotrkowska 217 w Łodzi pokuszono się również o miejsce spotkań dla najmłodszych. Wybudowano tam plac zabaw, który budzi spore poruszenie. Zdaniem lokalnego radnego ten obiekt przypomina klasyczny "spacerniak". Firma OKAM Capital zapewnia jednak, iż to nie koniec.
Aktualnie Polacy coraz wnikliwiej przyglądają się nowym inwestycjom, które nierzadko budzą wątpliwości. Tym razem pod lupę wzięto łódzki plac zabaw, który powstał w samym centrum miasta - na terenie osiedla Strefa Progress. Sprawę jako pierwszy poruszył lokalny rady i aktywista Kosma Nykiel, który udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie nowego obiektu i zadał jedno najważniejsze pytanie.


REKLAMA


Zobacz wideo Albo się zadłużymy, albo pogrążymy


W Łodzi wybudowano patoplac zabaw? "To wstyd dla dewelopera"
Chodzi o otoczony wysokim murem narożnik z ławkami i dwoma sprzętami do zabaw dla dzieci, z czego jeden ma choćby przypominać "gilotynę". Jest to element nowej inwestycji mieszkaniowej w centrum miasta, który nie został zbyt ciepło przyjęty przez internautów.


Spacerniak czy plac zabaw? Czymkolwiek to nie jest, ten obiekt w świeżo zbudowanym przez OKAM kompleksie Piotrkowska 217 to wstyd dla dewelopera, znanego raczej z dobrej jakości


- czytamy w poście opublikowanym przez łódzkiego radnego. Dołączone do niego zdjęcie nie pozostawia złudzeń. Stary mur i dwa nieobrośnięte klomby. Jedyny "przyjazny akcent" w tym miejscu stanowi żółta nawierzchnia, na której stanęły urządzenia do zabawy.


To także potwarz dla władz miasta, które prowadzą prodeweloperską politykę (chociażby masowo zatwierdzając lex deweloper jako jedyne miasto w Polsce i bezpłatnie promując inwestycje deweloperskie w tzw. miejskiej gazetce), a dostają takie coś


- dodaje Kosma Nykiel. W jego opinii jest to efekt zbyt małych wymagań skierowanych w stronę deweloperów.


Od deweloperów trzeba wymagać wysokiej jakości, inaczej łodzianie będą musieli przez dekady mieszkać w substandardowych warunkach


- podsumował.


Skandaliczny plac zabaw w Łodzi. Mieszkaniec twierdzi, iż "zrobili im Alcatraz"
Jak informuje serwis Onet, to miejsce "odkrył" kolega radnego, który kupił mieszanie w nowej Strefie Progress, gdzie znajduje się łącznie 256 lokali mieszkalnych o zróżnicowanych metrażach - od 33 do 155 m kw.


Trochę zrobili im Alcatraz


- skomentował mieszkaniec kamienicy sąsiadującej z osiedlem. Podobnego zdania są zaskoczeni internauci, którzy również nie szczędzili słów krytyki.


Widzę plac, gilotynę i podest do ścięcia głowy. Czy deweloper inspirował się Francją 1789?;


Jest miejsce do zabawy w rewolucję francuską;


Jeszcze mogliby ten luksusowy plac zabaw otoczyć siatką, a wstęp tylko na kod;


Wygląda trochę jak spacerniak


- czytamy w komentarzach pod postem radnego. Firma OKAM Capital zapewnia jednak, iż "koncepcja zagospodarowania kącika zabaw jest w odrębnym opracowaniu architektonicznym", które będzie gotowe w lutym 2025 roku. Dopiero wtedy to miejsce zyska nowy kształt.
Zobacz też: PKP pozbywa się nieruchomości. "Najtańsze lokale można nabyć już za 17 tys. złotych"


Ze względu na złożony charakter śródmiejskiej zabudowy pomiędzy al. Kościuszki a ul. Piotrkowską, poddaliśmy modernizacji istniejące ceglane ogrodzenie placu. Razem z architektami pracujemy teraz nad koncepcją, która pozwoli ciekawie zagospodarować ten teren i przekuć jego ograniczenia w atuty


- przekazał w oświadczeniu cytowanym przez serwis Noizz Marcin Michalec, dyrektor zarządzający spółki.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału