Zamknij na chwilę oczy i przenieś się do ogrodu swojej babci. Pamiętasz ten zapach, unoszący się w powietrzu w ciepły, letni wieczór? Widzisz te strzeliste malwy, dumnie stojące przy drewnianym płocie i kolorowe dywany floksów, nad którymi unosiły się roje motyli? Te ogrody miały w sobie coś magicznego. Wydawały się rosnąć same, bez wysiłku, zawsze pełne życia i kolorów.