Mogłoby się wydawać, iż ogórki to jedne z najprostszych warzyw do domowej uprawy. Nie mają wysokich wymagań i są odporne na zmienne warunki atmosferyczne. Mimo to niektórzy jednak popełniają sporo błędów w ich pielęgnacji. Jednym z nich jest brak przerywania liści. Na czym polega ten zabieg i w czym pomaga? Niekiedy działa lepiej niż nawożenie.
REKLAMA
Zobacz wideo Nowy sposób na ogórki małosolne. Zrób je na sucho!
Czy ogórki trzeba przerywać? Tak wpłynie to na twoje rośliny
Przerywanie ogórków to usuwanie nadmiaru liści, pędów bocznych oraz kwiatów męskich. Ma to "odciążyć" warzywa, tym samym zapewniając im optymalne warunki do wzrostu i owocowania. Zabieg ten jest szczególnie wskazany w przypadku ogórków rosnących przy podporach, które zwykle są bardziej zagęszczone od reszty. Niedoświadczeni ogrodnicy mogą pomyśleć, iż usuwanie liści tylko zaszkodzi roślinom - w końcu to te fragmenty są odpowiedzialne za proces fotosyntezy i dostarczanie im energii. Nie chodzi jednak o całkowite pozbawienie krzaczków liści, a jedynie odcięcie tych, które ograniczają dostęp do światła i mogą negatywnie wpływać na ich rozwój. Korzyści, jakie niesie za sobą przerywanie ogórków, to:
polepszenie nasłonecznienia - przerzedzenie roślin pozwoli na dotarcie światła do bardziej osłoniętych części;
zwiększanie plonów - nadmiar liści obciąża krzaczki, więc po ich usunięciu rośliny zaczną kierować energię na owoce;
zapobieganie rozwoju chorób - zacienione miejsca są bardziej podatne na gnicie, ponieważ słabsza cyrkulacja powietrza sprzyja powstawaniu chorób grzybowych.
Zobacz też: Podlewaj tym pomidory dwa razy w miesiącu. To najlepsza ochrona przed grzybami i szkodnikami
Czy należy obrywać dolne liście ogórków? Przerywanie krok po kroku
Przerywanie ogórków powinno być przeprowadzane regularnie przez cały sezon wegetacyjny. Jak się za to zabrać?
Najpierw przygotowujemy i dokładnie dezynfekujemy narzędzia. Najlepiej sprawdzi się ostry sekator lub specjalne nożyczki do roślin.
Kolejnym krokiem jest wybór odpowiedniego momentu. Przerywanie warto przeprowadzić rano, gdy temperatura nie pozostało zbyt wysoka, a rośliny są nawodnione. Za cięcie nie powinniśmy się zabierać z kolei w upalne dni, ponieważ mocne słońce morze poparzyć uszkodzone fragmenty.
Na początek usuwamy tylko te liście, które rosną przy ziemi, do wysokości około 20-30 centymetrów. To właśnie te fragmenty są najczęściej narażone na choroby, ponieważ są słabo doświetlone i mają stały kontakt z wilgotnym podłożem.
Następnie przerzedzamy środkową część krzaczków. W tym celu usuwamy co drugi lub co trzeci liść pędu głównego.
Na koniec skracamy pędy boczne wyrastające z kątów liści. Przecinamy je nad drugim liściem, aby roślina mogła skupić się na owocowaniu, a nie wytwarzaniu kolejnych części zielonych.
Po przeprowadzeniu tego zabiegu należy delikatnie podlać krzaczki, uważając przy tym, aby nie zamoczyć ich liści. Kilka dni później można zastosować nawóz bogaty w potas i fosfor.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.