Żywa szopka jak co roku stanie przy ul. Trześniowskiej w Sandomierzu, obok siedziby Caritas Diecezji Sandomierskiej.
Jak zapowiada ks. Bogusław Pitucha, dyrektor tej instytucji, w szopce zamieszkają zwierzęta uwielbiane przez dzieci.
– Niezawodnym jest osiołek i owce, które towarzyszyły Panu Jezusowi w szopce, ale będą też króliki, kaczki, gęsi oraz konie – dodał ks. Pitucha.
Żywa szopka jest kilkunastoletnią tradycją sandomierskiej Caritas. Wybudowano ją na wzór stajenki. Zwierzętami opiekują się mężczyźni ze schroniska dla bezdomnych, które znajduje się po sąsiedzku. Dają im jeść i pić. Żywa szopka cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców Sandomierza i okolic.
– To choćby przerasta nasze oczekiwania. Szczególnie dużo osób jest tutaj w godzinach popołudniowych, po obiedzie, kiedy ludzie już poświętują sobie, to wtedy chętnie przychodzą – stwierdził ks. Bogusław Pitucha.
Otwarcie żywej szopki odbędzie się w poniedziałek (22 grudnia) o godz. 16.00 z udziałem biskupa diecezji sandomierskiej Krzysztofa Nitkiewicza.

2 godzin temu








