Ona po prostu kocha zwierzęta. Stworzyła kociarnię w domku po dziadkach
11 godzin temu
Mogłaby skupić się na sobie i wieść spokojne życie. Wydawać pieniądze na własne zachcianki, a czas spędzać ze znajomymi. Ale woli poświęcić się zwierzakom. Materialnie nic z tego nie ma. Ale euforia z pomocy bezdomniakom jest bezcenna.