1 stycznia, wraz ze zmianami w podatku od nieruchomości, weszły w życie nowe regulacje. Jak widać po forach i grupach, Polacy są w szoku, iż teraz będą musieli za to płacić.
Fot. Warszawa w Pigułce / Shutterstock
Nowy rok przyniósł rewolucyjne zmiany w systemie opodatkowania nieruchomości. Od 1 stycznia 2025 roku właściciele garaży, hal namiotowych, a choćby niektórych ogrodzeń muszą liczyć się z nowymi obciążeniami podatkowymi. Zmiany wywołały prawdziwe poruszenie wśród Polaków.
Najbardziej kontrowersyjną zmianą jest nowe podejście do garaży. Właściciele wolnostojących konstrukcji zapłacą teraz prawie dziesięć razy więcej niż w przypadku garaży stanowiących część budynku mieszkalnego. Za każdy metr kwadratowy wolnostojącego garażu trzeba będzie zapłacić aż 11,48 złotych, podczas gdy garaże zintegrowane z domem objęte są stawką zaledwie 1,19 złotego.
Rewolucyjne zmiany dotknęły także właścicieli hal namiotowych i garaży blaszanych. jeżeli konstrukcje te są trwale połączone z gruntem – na przykład poprzez zakotwienie w fundamentach punktowych lub wylewkach betonowych – będą traktowane jak pełnoprawne budynki i objęte podatkiem.
Najbardziej dziwi podatek od ogrodzeń
Przedsiębiorcy muszą się też liczyć z dodatkowym obciążeniem w postaci podatku od ogrodzeń. Ta zmiana szczególnie dotyka właścicieli firm, gdyż ogrodzenia prywatnych posesji pozostają zwolnione z opodatkowania. To kolejny element reformy budzący gorące dyskusje w internecie. Na szczęście osoby prywatne zwolnione są z tej kontrowersyjnej opłaty.
Wzrosły także podstawowe stawki podatku od nieruchomości. Za budynki mieszkalne trzeba teraz zapłacić 1,19 złotego za metr kwadratowy (wcześniej 1,15 złotego), a za grunt pod budynkami mieszkalnymi – 0,73 złotego (poprzednio 0,71 złotego). Te podwyżki, choć niewielkie, w przypadku większych nieruchomości mogą oznaczać odczuwalne zwiększenie rocznych obciążeń.
Istotną zmianą jest również rozszerzona definicja budowli podlegających opodatkowaniu. od dzisiaj obejmuje ona szeroki katalog urządzeń technicznych, które są bezpośrednio związane z budynkiem lub budowlą i powstały w wyniku prac budowlanych lub montażowych.
Nowe przepisy wywołały burzę w mediach społecznościowych. Internauci masowo komentują zmiany, wyrażając obawy o rosnące koszty utrzymania nieruchomości. Szczególnie właściciele wolnostojących garaży nie kryją oburzenia skalą podwyżek, które ich dotknęły.