Wycinka drzew na własnej posesji może być konieczna z różnych powodów. Należy jednak pamiętać, iż choćby będąc "u siebie", musimy przestrzegać określonych przepisów. W tym przypadku najważniejszy będzie gatunek drzewa oraz objętość jego pnia. Nowe przepisy natomiast kładą dodatkowo nacisk na terminy i wprowadzają pojęcie tzw. milczącej zgody.
REKLAMA
Zobacz wideo Hubert Różyk: Jest możliwe wyłączenie 20% lasów z wycinki przy jednoczesnym dostarczaniu drewna polskiemu przemysłowi
Wycinka drzew bez pozwolenia jest możliwa w dwóch sytuacjach. Są jednak konkretne warunki
Kwestia wycinki drzew na własnej posesji jest regulowana ustawą o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 roku. Jak podaje Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, zgodnie z jej zapisami drzewa, które planujemy wyciąć, powinniśmy najpierw zmierzyć na wysokości pięciu centymetrów. Usunięcie nie wymaga pozwolenia, jeżeli objętość ich pnia w tym miejscu nie przekracza:
80 cm w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego,
65 cm w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego,
50 cm w przypadku pozostałych gatunków drzew.
jeżeli wymiary okażą się większe, musimy wystąpić o zezwolenie na usunięcie drzewa. Wówczas dokonuje się drugiego pomiaru, tym razem na wysokości 130 centymetrów. Tutaj też nastąpiła ostatnio zmiana w przepisach. Od 16 października 2025 roku obowiązuje tzw. milcząca zgoda związana z wycinką drzew, o której pisaliśmy już w maju. Przypomnijmy, iż dotychczas urzędnicy mieli 21 dni na dokonanie oględzin drzew zgłoszonych do wycinki i 14 dni na wniesienie ewentualnego sprzeciwu. Teraz wprowadzono maksymalny termin 60 dni dla całej procedury (zgłoszenie, oględziny i sprzeciw). o ile w tym czasie nie zapadnie decyzja, mamy prawo do usunięcia drzewa. Jednocześnie należy podkreślić, iż istnienie milczącej zgody nie wyklucza kar za nieprawidłowości w tym zakresie.
Jakie są kary za wycinkę drzew w 2025 roku? Nieprzestrzeganie przepisów może słono kosztować
Kara za wycinkę drzew dotyczy okazów, których pień przekracza wyznaczony w przepisach obwód, a mimo to zostaną one usunięte:
bez zgłaszania drzewa do usunięcia;
po zgłoszeniu, ale przed upływem wyznaczonych 60 dni.
"Dziennik Gazeta Prawna" przypomina, iż jest ona równa dwukrotności opłaty za usunięcie drzewa. Ta zaś różni się w zależności od gatunku i obwodu. Przykładowo, za nielegalne usunięcie brzozy o obwodzie 80 centymetrów kara wyniesie 4000 złotych (2 × 80 cm × 25 zł). Na koniec warto podkreślić, iż planując wycinkę drzew w 2025 roku, powinniśmy uwzględnić okres lęgowy ptaków, który trwa od 1 marca do 15 października. Przy pracach w tym okresie narażamy się na dodatkowe problemy wynikające z naruszenia przepisów dotyczących ochrony gatunkowej.
Zobacz też: Kiedy dochodzi do zasiedzenia? Małżeństwo od lat korzystało z opuszczonej działki. Sąd zdecydował
Źródło: gov.pl, gazetaprawna.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

15 godzin temu





