2 tygodni temu
Każdemu z nas zdarzyło się podnieść pomidora i ujrzeć, charakterystyczny, biały nalot. To znak, iż nie nadaje się już do spożycia. Nie pomoże również odcięcie zmienionej części. Pamiętaj, iż choćby tam, gdzie nie widać jej gołym okiem, może być obecna pleśń, a jej zjedzenie będzie szkodliwe dla organizmu. Los zepsutego pomidora nie musi być jednak przesądzony. Zamiast trafić do kosza, można go jeszcze wykorzystać.
REKLAMA
Zobacz wideo Roxie Węgiel zdradza, jaka jest według niej współczesna dama. "Silna niezależna kobieta" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Spleśniały pomidor? Zamiast w koszu, może wylądować w twoim ogrodzie
Żyjąc w duchu zero waste, możesz sprawić, iż choćby spleśniały pomidory, chociaż nie nadają się już do jedzenia, znajdą zastosowanie. Możesz wykorzystać go do zasiania nowej rośliny. Mimo iż pleśń na owocach może budzić wątpliwości, ich nasiona często pozostają nietknięte i nadają się do przyszłych upraw.
Wyjmij nasiona ze spleśniałego pomidora.
Umieść nasiona w słoiku z wodą na kilka dni. (Proces fermentacji pomoże usunąć galaretowatą otoczkę, która może utrudniać kiełkowanie).
Po upływie kilku dni dokładnie wypłucz nasiona, a następnie osusz je.
Przechowuj nasiona w suchym miejscu do wiosny.
Spleśniały pomidor Fot. Archiwum prywatne
Czy można użyć pomidora pokrytego pleśnią? Tak może wesprzeć rozwój innych roślin
Istnieje jeszcze jeden sposób, aby wykorzystać spleśniałe pomidory. Nie każdy zdaje sobie sprawę, iż taki odpad to również świetna baza do stworzenia nawozu dla innych roślin. Pomidory doskonale pełnią tę funkcję zarówno samodzielnie, jak i w połączeniu z innymi roślinnymi resztkami, które wspólnie tworzą kompost. Pamiętaj, aby przestrzegać zasad kompostowania, dzięki czemu pleśń nie przeniesie się na inne odpadki.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
