Nie podlewanie, nie nawożenie. Łap za grabie i leć w tuje. Będą rosły gęste i zdrowe

16 godzin temu
Tuje wrosły w krajobraz niejednego przydomowego ogrodu. Nic dziwnego, to nie tylko estetyczna, ale także ekologiczna forma odgrodzenia się od ciekawskich spojrzeń zza płotu. Jednak nie spełni swojej roli, jeżeli taki zielony "murek" będzie dziurawy.
By tego uniknąć, warto odpowiednio zadbać o tuje. Jedną czynność dobrze jest wykonywać na jesień lub wiosnę. Dowiadujemy się o niej z internetowego poradnika ogrodniczego gardenity.pl. W krótkim nagraniu widzimy, co i jak należy zrobić.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak dbać o pelargonie? Przepisy na domowe nawozy


Zrób to jesienią, a tuje odżyją. "Mało kto to robi, a to daje efekt gęstego żywopłotu"
A czynność ta niejedną osobę może przyprawić o zawrót głowy. Nie wygląda bowiem specjalnie przyjaźnie. Chodzi o szarpanie tuj. Na nagraniu widzimy, jak ogrodnik zahacza o drzewko grabie i dość energicznie (ale z wyczuciem) nimi pociąga. Z tui wylatują wszelkie zasuszone gałązki. "Raz w roku trzeba ją wyczesać. Mało kto to robi, a to daje efekt gęstego żywopłotu" - dowiadujemy się z filmiku.
Po co szarpać tuje? Ogrodnicy wymienili kilka plusów takiego podejścia do drzewek. Pozwala to przede wszystkim zmniejszyć ryzyko rozwoju grzybów i pleśni. Ponadto pobudza wzrost nowych pędów, a więc wpływa na lepszy wygląd i gęstość. Dodatkowo pod tujami pojawia się mniej ściółki, a roślina ma lepszy dostęp do wody i światła.


"Zrobiłam tak wczesną wiosną i już widzę ogromną różnicę w ich wzroście i kondycji", "My również czyścimy tuje szczotką, aby dać oddech roślinie" - piszą internauci, potwierdzając zasadność tego niezbyt mile wyglądającego zabiegu. Niektórzy jednak zwrócili uwagę na pewien problem. "Wymiękłam przy moim tacie: Nie będę tego robił, bo ptaszki gniazda mają. Mój 77-letni mistrz" - czytamy w jednym z komentarzy.
Często małe ptaki robią w środku gniazda. Warto sprawdzić, zanim się tak potrząśnie
- dodaje kolejna osoba.


Czy młode tuje także należy wyczesywać?
Takie pytanie padło w komentarzach. Ogrodnicy wyjaśnili, iż nie jest konieczne, przynajmniej nie w tak energiczny sposób. Zaproponowali, by delikatnie przeczesać je ręką w rękawiczce, o ile widzimy sporo suchych, brązowych igieł. jeżeli ich nie ma, wystarczy regularnie podlewać i ściółkować. Czy macie tuje w swoich ogrodach? A może jesteście zdecydowanymi przeciwnikami? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.
Idź do oryginalnego materiału