Kto z nas nie oglądał w dzieciństwie kreskówek? Kolorowe ruchome obrazki towarzyszyły nam od najmłodszych lat i sprawiały nam tyle frajdy, iż trudno nie uśmiechnąć się na samo ich wspomnienie. Wśród nich zaś z pewnością znalazły się takie, które szczególnie utkwiły nam w pamięci. Najciekawsze, najładniejsze, najzabawniejsze, krótko rzecz ujmując – najlepsze. I to właśnie takie kreskówki znajdziecie w poniższym zestawieniu.
Zobacz również:
Najlepsze seriale Cartoon Network
Najlepsze filmy animowane dla dzieci
Najlepsze bajki Disneya
Woody Woodpecker (1957)
Zestawienie rozpoczniemy od starusieńkiego kreskówkowego klasyka – przed państwem Woody Woodpecker. Kreskówka ta w dwóch sezonach opowiada nam o tym, jak dzięcioł Woody, jego najlepsza przyjaciółka Winnie i inne zwierzątka mierzą się z przygodami, jakie stawia przed nimi los. Schemat prosty, ale skuteczny.
Krecik (1957)
Nie skojarzyliście Woody’ego? Cóż, bywa i tak. Biorąc pod uwagę, kiedy miał on premierę, łatwo się domyślić, iż młodsze pokolenia – w tym też ja, jakby nie patrzeć – mogły przegapić jego fenomen. Następnego bohatera listy zna już jednak z pewnością więcej osób. Krecik, o którym tu mowa, powstał wprawdzie w tym samym roku, aczkolwiek zapisał się na kartach historii znacznie wyraźniej. W końcu kto z nas nie słyszał o tym wesołym, czarnym zwierzątku i jego perypetiach?
Popeye (1960)
Oderwijmy się jednak na chwilę od futrzaków i wróćmy w bardziej ludzkie rejony. Na specjalne miejsce na liście zasługuje również serial animowany Popeye. Animacja ta opowiada o nieustraszonym marynarzu Popeye, który uwielbia szpinak. Po zjedzeniu go nabiera ogromnej siły i odwagi. Popeye kocha się w Olive, ale w niemal każdym odcinku musi o nią walczyć z silnym piratem Bluto.
Królik Bugs przedstawia (1960)
Honorową wzmiankę o miłośniku szpinaku już mamy, więc wróćmy jeszcze na chwilę do zwierzaków. Królik Bugs Przedstawia (w oryginale The Bugs Bunny Show) to opowieść o przygodach tytułowego gryzonia oraz pokaźnej grupy jego przyjaciół, w tym takich ikon popkultury jak Kaczor Daffy, Świnka Porky, Diabła Tasmańskiego i wielu innych.
Kot Tip Top (1961)
Dalej mamy Kota Tip Top (lub Kocią Ferajnę, jeżeli ktoś woli), o którym wspominałam niedawno także w zestawieniu seriali Cartoon Network. Serial Kot Tip Top przedstawia przygody grupy kotów zamieszkałych w nowojorskim zaułku. Pod kierownictwem Tolka Cacka zwierzaki szukają przeróżnych sposobów na szybkie wzbogacenie się. Czujny posterunkowy Dybek jednak zawsze stara się pokrzyżować im szyki.
Bolek i Lolek (1963)
Mówiąc o najlepszych kreskówkach, nie można zapomnieć o naszym własnym podwórku. “Cudze chwalicie, swego nie znacie”, tak to szło? Cóż, otóż nie tym razem. Bolek i Lolek oraz ich wspólne przygody także w pełni zasłużyli na miejsce na tej liście. Serial ukazujący ich codzienne perypetie wychował w końcu tysiące ludzi.
Zaczarowany ołówek (1963)
Wśród polskich kreskówek warto wyróżnić także Zaczarowany Ołówek. W tym serialu mały chłopiec jest właścicielem magicznego ołówka posiadającego tę adekwatność, iż wszystko, co zostaje nim narysowane, natychmiast się materializuje. Ta zdolność zaś często przydaje się podczas przygód, które często gęsto mu się przydarzają.
Struś Pędziwiatr (1966)
Kolejnego bohatera naszej listy nikomu chyba nie trzeba przedstawiać, ale na wszelki wypadek przypomnę. Główne zadanie Strusia Pędziwiatra w zatytułowanym jego imieniem serialu to uciekanie przed Kojotem, który usiłuje go zjeść. Psowaty ma jednak nieziemskiego pecha – zadarł nie z tym strusiem, co trzeba. Pędziwiatr wykorzystuje więc swoją przewagę prędkości nie tylko, by przed nim zwiać, ale i władować go na jak najwięcej przysłowiowych min.
Reksio (1967)
A skoro już o psowatych mowa… Reksio przedstawia zabawne przygody sympatycznego kundelka, który potrafi wcielić się w każdą postać. W poszczególnych odcinkach można go zobaczyć jako aktora grającego w filmie, jako pielęgniarza opiekującego się chorym przyjacielem czy też jako rozjemcę zwaśnionych zwierząt. Serial ten zapewnił rozrywkę już ładnym kilku pokoleniom i pozwolił im miło spędzić czas.
Wilk i Zając (1969)
Chociaż generalnie nic, co ruskie, nie kojarzy się ostatnimi czasy zbyt dobrze, to żal byłoby pominąć w tym zestawieniu Wilka i Zająca. Dosyć znana kreskówka opowiada o przygodach Wilka, który próbuje dopaść Zająca. Ganiając się, przeżywają mnóstwo zabawnych przygód, z których Zając zawsze wychodzi cało. Schemat znany oraz w tamtych czasach nadzwyczaj lubiany, ale czemu tu się dziwić? Tego typu ganianki dają okazję do masy zabawnych sytuacji. A dzieciaki kochają się śmiać. No, nie tylko one zresztą.