W słupeckim Rodzinnym Ogrodzie Działkowym Róża niespodziewaną wizytę złożył minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.
Minister 17 grudnia odwiedził ogród w towarzystwie posła Michała Pyrzyka. Wizyta miała na celu zapoznanie się z działalnością Ogrodu i problemami działkowców. Minister osobiście poinformował działkowców o podpisaniu rozporządzenia dotyczącego zagospodarowania przestrzennego, które uniemożliwia przejmowanie ogrodów działkowych i zagospodarowanie tych terenów na inne cele. – Przez rok jako działkowcy walczyliśmy, by zmienić wydane w zeszłym roku przepisy, które pozwalały na przejmowanie ogrodów, dlatego bardzo nas cieszy podpisanie przez pana ministra nowego rozporządzenia. Chcielibyśmy jednak, aby przepisy te niedługo zostały zapisane także w ustawie – mówi Ireneusz Bąkowski, prezes ROD Róża w Słupcy, który podczas spotkania z ministrem przedstawił bieżące problemy słupeckich działkowców. Największy dotyczy wody z jeziora, którą działkowcy od lat wykorzystują do podlewania. – Wody w jeziorze jest coraz mniej i ma coraz gorszy zapach. Bardzo realna jest obawa, iż w najbliższych latach nie będziemy mogli w ogóle korzystać z wody z jeziora, co będzie ogromnym problemem. Zmuszeni wówczas będziemy podłączyć się do miejskiej sieci wodociągowej, a to będzie się wiązać z dużymi kosztami – mówi prezes. Słupecki Ogród wymaga też kompleksowej modernizacji sieci elektrycznej, potrzebne jest również ocieplenie Domu Działkowca. Na zakończenie wizyty minister otrzymał od działkowców obraz autorstwa słupeckiego malarza Włodzimierza Wojtasa.