Miejska zieleń w centrum Goleniowa? No nie wygląda to luksusowo

1 tydzień temu

Można chyba było liczyć na więcej, słysząc o tym, jakie nasadzenia pojawić po zakończeniu przebiegających przez centrum Goleniowa ulicach Puszkina i Witosa. Efekt zapowiedzi mocno rozczarowuje.

Rozpoczęta wiosną ubiegłego roku modernizacja ulic od dłuższego czasu budziła spore kontrowersje. Uwagi dotyczyły przede wszystkim okolic skrzyżowania w pobliżu Bramy Wolińskiej, gdzie pojawiło się w opinii wielu goleniowian zbyt wiele betonu. Estetykę miały nieco poprawiać wyznaczone na wysokości Goleniowskiego Domu Kultury powierzchnie przeznaczone na zieleń, tymczasem, jak widać na zdjęciach, roślinami ozdobnymi obsadzone zostały w bardzo ograniczonym zakresie, a większą ich część obsiano – zgodnie z „odziedziczonym” projektem – zwykłą trawą. Ta ostatnia, jak słyszymy, ma być jeszcze dosiana, trudno jednak oprzeć się wrażeniu, iż na dłuższą metę kilka to zmieni.

Warto tu wspomnieć, iż kilka miesięcy temu burmistrz Krzysztof Sypień zapowiadał, iż jeżeli zajdzie taka potrzeba, to już po zakończeniu zasadniczej części prac pojawi się w tej części miasta więcej roślin. No, to wygląda na to, iż zaszła. Ustawienie kilku dużych i rzeczywiście ładnie wyglądających donic nie wystarczy.

Idź do oryginalnego materiału