Międzynarodowy Dzień Jeża. Jak możemy pomóc tym zwierzętom?

Pojawiły się na ziemi około 60 mln lat temu. Są jednymi z pierwszych ssaków. W niedzielę obchodzą swoje święto. Jeże są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych dzikich zwierząt żyjących w Polsce. Bytują w miastach, lasach, w ogrodach i parkach. Niestety pożyteczne kolczate ssaki są gatunkiem zagrożonym i jeżeli nie zapewnimy im należytej ochrony, wyginą w ciągu kilkunastu lat.

10 listopada obchodzimy międzynarodowy dzień jeża. Te pożyteczne ssaki właśnie szykują się do zimowego snu. Możemy im pomóc przetrwać zimę, tym bardziej iż jeże odwdzięczają się tępiąc ogrodowe szkodniki. Na jeże czyha wiele zagrożeń. Jako mieszkańcy miast, najczęściej padają ofiarą w ruchu ulicznym. Dlatego warto zdjąć nogę z gazu w pobliżu miejskich parków czy zielonych skwerów i zwrócić uwagę, czy mała najeżona kulka właśnie nie próbuje przejść na drugą stronę ulicy. Dla jeży mogą być niebezpieczne także prace ogrodowe. Sterta liści może być świetnym pomysłem na zimowe legowisko dla jeża, gdy przygotowujemy ją świadomie. - Może być dla niego śmiertelną pułapką, gdy właściciel pozostawi ją z braku czasu, a po kilku tygodniach postanowi sprzątnąć. Obudzony w zimny czas jeż zamarznie. Jeże hibernują w zaroślach, w stertach liści, dlatego porządkując swój ogród jesienią pamiętaj, aby nie wynosić liści, żeby zgarniać je na kupki i przykrywać patykami, gałęziami, by pozwolić jeżom przetrwać ten trudny czas – mówi Katarzyna Szakowska rzeczniczka Ekostraży. [audioplayer id="371374" src="/img/articles/145790/Dzien-Jeza-1-672f80a6232e4-1dj1.mp3"/] Jeże mogą wyginąć w ciągu kilkunastu lat Największym zagrożeniem dla tych najeżonych osobników jest oczywiście działalność człowieka. Przede wszystkim wyniszczamy ich naturalne środowisko, jakim są lasy liściaste. We wrocławskiej Ekostraży zimuje ponad 300 jeży, rannych, chorych, ale i tych, które nie przetrwałyby zimy, bo nie zdążyły nabrać siły i ciała, aby bezpiecznie hibernować. - Zwierzaki...