Pierwsze kwiaty na białostockich miejskich łąkach już zakwitły, zwiastując nie tylko piękny widok, ale i szereg korzyści dla miasta i środowiska. Te kwieciste obszary stały się nieodłącznym elementem krajobrazu Białegostoku, zajmując w tym sezonie aż 43 hektary – ponad dwukrotnie więcej niż w 2019 roku. Łąki znajdują się w około 50 lokalizacjach, głównie w pasach drogowych i na gminnych działkach. Łąki kwietne to znacznie więcej niż tylko ozdoba. Pełnią szereg ważnych funkcji środowiskowych: poprawiają mikroklimat, łagodzą skutki miejskich wysp ciepła, oczyszczają powietrze i efektywnie zatrzymują wodę opadową. Są również nieocenionym wsparciem dla zapylaczy , zapewniając im pożywienie i siedliska, co przyczynia się do zwiększenia bioróżnorodności, a także do edukacji ekologicznej dla mieszkańców.
W tym roku w przestrzeni miejskiej pojawiły się różnorodne typy łąk: wieloletnie, jednoroczne, antysmogowe oraz pola słonecznikowe, w nowych lokalizacjach. Wśród pierwszych zakwitłych roślin można już podziwiać m.in. maki polne, chabry bławatki, rumianek czy żmijowca zwyczajnego. Równolegle do rozwoju łąk, miasto prowadzi intensywne nasadzenia ozdobne w miejskich rabatach i donicach, co przyczynia się do podniesienia atrakcyjności Białegostoku i realnego wsparcia dla miejskiego ekosystemu.
AR