Ma prawie 30 zwierząt pod opieką, a ludzie podrzucają jej kolejne. Potrzebna jest pomoc

3 dni temu
Zdjęcie: Kobieta ma pod opieką blisko 30 zwierząt | foto Czytelnik Rzeszów24info


W ostatnich dniach na jednej z grup społecznościowych na Facebooku zrzeszających mieszkańców miasta Łańcuta i okolic pojawił się post przedstawiający sytuację pewnej starszej kobiety. Sama nie ma za co żyć, a daje schronienie blisko 30 zwierzakom. Pilnie potrzebna jest pomoc.

25 kotów

Mieszkanka to starsza, schorowana kobieta, która od lat samotnie opiekuje się porzuconymi kotami. w tej chwili pod jej opieką znajduje się aż 25 kotów i 3 psy, w tym jeden ma problemy z chodzeniem. Wszystkie zwierzęta leczy, kastruje i zapewnia im bezpieczne schronienie. Dodatkowo dokarmia koty wolno żyjące w okolicy. Niestety, ze względu na swoje położenie – blisko pól – jej dom stał się miejscem, do którego nieodpowiedzialne osoby podrzucają kolejne koty. Część zwierząt sama trafia do kobiety, czując, iż może tam znaleźć jedzenie i opiekę.

Potrzebna jest pomoc

Kobieta ma bardzo skromne dochody, aktualnie nie ma renty i emerytury, a mimo to nie potrafi odmówić pomocy żadnemu potrzebującemu zwierzęciu.

Aktualnie jestem w kropce. Nie mam renty ani emerytury. Muszę czekać jeszcze półtora roku. Pomaga mi syn, ale to nie wystarcza

- informuje opiekunka zwierząt.

Otrzymała już pewne wsparcie od ludzi dobrej woli, jednak potrzeby są ogromne i przekraczają możliwości dotychczasowych darczyńców. w tej chwili najbardziej potrzebna jest karma dla kotów – zarówno sucha, jak i mokra, najlepiej dobrej jakości. Każda, choćby najmniejsza ilość, będzie ogromną pomocą.

Najbardziej potrzeba suchej i mokrej karmy. Także dla psiaków

- mówi kobieta.

Osoby, które chciałyby pomóc, mogą skontaktować się telefonicznie pod numerem: +48 504 414 795.

https://rzeszow24.info/wiadomosci/w-rzeszowie-goraco-niczym-w-egipcie-imgw-ostrzega-przed-intensywnymi-upalami/IfIcmNAxP7EMYJ7n9Eoj

Porzucenie to wyrok

Wyrzucanie zwierząt to wciąż poważny problem, szczególnie na wsiach i obrzeżach miast. Porzucone koty i psy często skazane są na głód, choroby oraz śmierć pod kołami samochodów. Takie zachowanie jest nie tylko moralnie naganne, ale w Polsce stanowi także przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności. Zamiast pozbywać się niechcianych zwierząt, warto szukać dla nich nowego domu lub zgłosić się po pomoc do organizacji prozwierzęcych.

Idź do oryginalnego materiału