12-letni chłopiec wraz z braćmi i mamą uratował zmarzniętego i zagubionego psa w Lęborku. Pies leżał w rowie z wodą w zimny, deszczowy dzień. Członkowie rodziny przywieźli dla niego koc i karmę. Wyciągnęli z rowu, zawieźli do weterynarza i odszukali właściciela.