Choć od jesieni astronomicznej i kalendarzowej dzieli nas jeszcze kilka tygodni, to dla wielu osób sezon na grzyby rozpoczyna się z początkiem września. Już teraz powinniśmy bez problemów znaleźć takie okazy jak kurki, borowiki i podgrzybki. Z drugiej strony nie wszyscy mają czas na grzybobranie lub po prostu za tą aktywnością nie przepadają. Wówczas z pomocą przychodzą nam grzyby sprzedawane na targach. Na co powinniśmy zwracać uwagę, aby nie zaszkodzić sobie przez taki zakup?
REKLAMA
Zobacz wideo Te grzyby wyglądają na jadalne, ale mogą tylko zaszkodzić
Świeże grzyby: gdzie kupić? Przed zakupem warto przypomnieć sobie o przepisach
Przy polskich drogach wciąż można często zobaczyć grzybiarzy oferujących zebrane dary lasu. Należy jednak pamiętać, iż taka sprzedaż jest nielegalna. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Choszcznie przypomina, iż zgodnie z polskimi przepisami grzyby świeże i suszone można sprzedawać jedynie w placówkach handlowych lub na targowiskach.
Ten przepis nie jest po to, by ludzi karać czy utrudniać im zarabianie. Powstał w ramach profilaktyki zatruć grzybami
- podkreśla w rozmowie z "Faktem" Justyn Kołek, grzyboznawca i zapalony grzybiarz. Grzyby sprzedawane w wymienionych miejscach muszą posiadać odpowiedni atest. Jest on wydawany przez Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego i obejmuje on wyłącznie badaną partię grzybów. Maksymalny czas przechowywania atestowanych grzybów wynosi 48 godzin w temperaturze do 10 stopni. W miejscu sprzedaży powinna zostać umieszczona również informacja o gatunku grzybów oraz nazwisku i adresie sprzedawcy. Zgodnie z obowiązującym w Polsce rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 17 maja 2011 roku w naszym kraju do obrotu są dopuszczone 72 gatunki grzybów. Pełną listę znajdziemy na przytoczonej powyżej stronie PSEE w Choszcznie. Niestety, czasami choćby prośba o okazanie atestu przez sprzedawcę może być niewystarczająca, by uchronić nas przed problemami.
Atest na sprzedaż grzybów to nie wszystko. Na te aspekty powinniśmy zwracać uwagę przy zakupie
Atest na grzyby, podobnie jak większość innych dokumentów, może zostać sfałszowany. "Fakt" podpowiada, iż w takich przypadkach zwykle na ateście są wymienione wszystkie gatunki dostępne na stoisku, a ponadto wśród nich często pojawiają się nazwy zwyczajowe (np. prawdziwek). Kolejny aspekt, na który powinniśmy zwracać uwagę, to przechowywanie produktów. Najlepiej, aby były trzymane luzem, z dostępem świeżego powietrza, np. w skrzynkach. Pakowanie ich w plastikowe pojemniki lub folię stwarza bardzo niebezpieczne warunki. Chodzi tu o zawarte w grzybach białko, które przez wpływ wysokiej temperatury może prowadzić do zatrucia pokarmowego.
W ten sposób można choćby mieć problemy po zjedzeniu borowika szlachetnego
- zaznacza Justyn Kołek.
Zobacz też: Grzybiarze się cieszą, przyrodnicy uważnie obserwują. Ten grzyb pojawił się już w Polsce
Źródło: gov.pl, "Fakt"
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.