W Sejmie realizowane są prace nad ustawą, która może wywołać prawdziwą rewolucję w traktowaniu czworonogów. Posłowie chcą raz na zawsze skończyć z trzymaniem psów na łańcuchach i wprowadzić nowe zasady dotyczące kojców oraz codziennego ruchu dla pupili. Zmiany już teraz budzą ogromne emocje – zarówno wśród właścicieli, jak i obrońców zwierząt.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Zakaz trzymania psów na łańcuchach coraz bliżej. Sejm pracuje nad rewolucją w prawie
W polskim Sejmie realizowane są prace nad ustawą, która może całkowicie odmienić życie setek tysięcy czworonogów. Posłowie przygotowali projekt zakazujący trzymania psów na łańcuchach, zastępując dotychczasowe przepisy o maksymalnym czasie uwięzi radykalnym zakazem. Zmiany obejmują także zasady budowy kojców i obowiązek codziennego ruchu dla zwierząt.
Koniec z łańcuchami – przełom w ochronie zwierząt
Dotychczasowe przepisy pozwalały właścicielom na trzymanie psa na uwięzi choćby przez 12 godzin dziennie. W praktyce, jak wskazali ustawodawcy, prawo to było martwe, a kontrole praktycznie niemożliwe. Nowa propozycja zakłada całkowite wyeliminowanie łańcuchów i linek jako formy stałego utrzymania psów. To zmiana, która – zdaniem obrońców zwierząt – poprawi warunki życia czworonogów i zbliży Polskę do europejskich standardów.
Wyjątki od zakazu – kiedy pies może być uwiązany
Projekt nie jest jednak bezwzględny. Uwiązanie psa pozostanie dozwolone m.in. podczas spacerów, transportu, zabiegów weterynaryjnych czy wystaw i tresury. Będzie je można stosować także w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa ludzi lub innych zwierząt. Krótkotrwałe przywiązanie, np. przed wejściem do sklepu, również będzie możliwe, o ile nie naruszy dobrostanu pupila.
Nowe zasady dla kojców
Dużo emocji wzbudziły poprawki dotyczące wielkości kojców. Ostatecznie przyjęto zasadę, iż powierzchnia kojca będzie zależna od masy psa, a nie od jego wysokości. Minimalna przestrzeń to:
- 10 m² dla psów do 20 kg,
- 15 m² dla psów od 20 do 30 kg,
- 20 m² dla psów powyżej 30 kg.
Kojce mają być dodatkowo utwardzone i częściowo zadaszone, by chronić zwierzęta przed trudnymi warunkami atmosferycznymi.
Ruch to obowiązek – dwa spacery dziennie
Nowa ustawa nakłada na właścicieli dodatkowy obowiązek: psy trzymane w kojcach muszą mieć możliwość ruchu poza nim co najmniej dwa razy dziennie. To ma zapobiegać izolacji zwierząt i przeciwdziałać zaburzeniom behawioralnym.
Wyjątki dla psów służbowych i schronisk
Nowe przepisy nie obejmą zwierząt pracujących w służbach mundurowych ani psów przebywających w schroniskach. Ustawodawcy argumentują, iż w tych przypadkach obowiązują inne, specyficzne regulacje lub placówki i tak działają na granicy możliwości.
Spór polityczny i perspektywa wejścia w życie
Najwięcej kontrowersji wzbudziły wymiary kojców. Posłowie PiS argumentowali, iż są one zbyt duże i kosztowne dla właścicieli. Ostatecznie jednak sejmowa komisja przyjęła poprawki rządowe i projekt trafił do drugiego czytania.
Jeśli ustawa zostanie przyjęta, wejdzie w życie po 12 miesiącach od ogłoszenia. Właściciele psów będą mieli rok na dostosowanie się do nowych wymagań.