Mieszkała w pięknym domu. Na klombie obok kwitły hortensje i petunie. Fioletowy wir kolorów zapierał dech w piersiach. Z nogami podwiniętymi siadała w ogrodowej huśtawce i czytała książkę. W piekarniku dopiekało się ciasto morelowe. Zapach mieszał się z miętową wonią krzewów, jakby niebo pachniało właśnie tak. Zawsze wiedziała, kiedy miał przyjechać. Tego ranka zagniatała ciasto, […]