Wakacje i lato, jeszcze nie rozpoczęły się na dobre a już trzeba myśleć o ich końcu. Te kilkanaście słonecznych dni lipca i sierpnia sprawiło, iż nie sposób było usiedzieć w domu. Odkrywaliśmy pobliskie zakątki Polski kiedy tylko byla na to okazja. Zawitaliśmy z przyjaciółmi do Ojcowia - zobaczyć niesamowitą Maczugę Herkulesa i Zamek Pieskowa Skała. Znalazł się też wolny weekend na wypad na Pustynię Błędowską i do imponujących swoim gabarytem ruin Zamku Ogrodzieniec. Miejsca pełne magii i wspaniałych wspomnień.
Każde takie małe wspomnienie staram się zapisywać w formie zdjęcia, a później drukuję je i umieszczam w dedykowanych albumach.
Tym razem odkryłam na prawdę fajny zamiennik zwykłego albumu. Jest to MoonyBook. Czyli mała, poręczna książeczka z 50 wybranymi zdjęciami z danego miesiąca. Zdjecia można sortować i układać w wybranej przez siebie kolejności. Można je choćby kadrować.
Co miesiąc MoonyLab wypuszcza nową okładkę MoonyBooka, zgodną z obecną porą roku, co sprawia iż wspomnienia w nim oprawione wyglądają bardzo stylowo.
Jeśli chcecie spróbować i też zamówić swojego pierwszego MoonyBooka . Wejdźcie na stronę MoonyLab i zapiszcie swoje wspomnienia w tym poręcznym albumie.
Nie byłabym sobą gdybym nie podzieliła się z Wami kodem zniżkowym.
Do 12 Września 2020 na Wszystkie fotoprodukty MoonyLab z kodem KAASJAPL10 otrzymacie 10 % rabatu <3